Maszyna wirtualna + linux z trybem tekstowym

Szukam maszyny wirtualnej na WIndows, która szybko uruchomi Linuxa z Firefoxem w trybie testowym. Potrzebuję wykonać na takim uruchomieniu jedną czynność, potem usunąć maszynę i od nowa.

Komputer dosyć słaby i5 5200u, działam na VirtualBoxie i Xubuntu ale jest słabo, długo się uruchamia, wolno działa.

Szybkość uruchamiania systemu zależy od szybkości nośnika z którego odczytywane są dane.
Szybkość działania wirtualnego systemu zależy od wydajności procesora.

Sprzętowa wirtualizacja jest powszechnie używana i dość wydajna więc większych różnic nie zauważysz, może poza vmware który ma najlepszą emulacje grafiki 3D (co ma wpływ na wydajność interfejsów graficznych korzystających z akceleracji przez GPU).

Mnie tekstowa Fedora 34 w Hyper-V na i5-2520M działa względnie akceptowalnie nawet (o ile nie włączę kamerki :smiley: acz udostępnianie pulpitu jeszcze nie tnie)

Sprawdziłem, na starszym komputerze z i5-2410M, 8GB DDR3, 256SSD, działa nieporównywalnie lepiej. Chodzi o responsywność przeglądarki, uruchamianie trwa porównywalnie. To znaczy że i5-5200U nie nadaje się do wirtualizacji?

To procesory bardzo zbliżone wydajnościowo, więc problem jest gdzieś indziej

Mało pamięci RAM przyznane maszynie wirtualnej? Wolny dysk HDD z którego uruchamiasz maszynę wirtualną? System ma za mało dostępnej pamięci i musi korzystać z pliku wymiany?

Nie działają sterowniki od wirtualnej karty graficznej? Spróbuj odpalić pod maszyną wirtualną VMware Player zamiast VirtualBox. VMware Player ma lepszą obsługę wirtualnej karty graficznej.

Najszybszy jest Hyper-V z Windowsa Pro i wyższych. ale z obsługą trybu graficznego w Linux będzie problem, przez co maszyna będzie sprawiała wrażenie powolnej.

Zacząłbym od sprawdzenia czy po starcie maszyny jest wolna jakakolwiek pamięć RAM w systemie czy zajęta prawie całkowicie. Potem zobaczyłbym jak to się zachowa pod VMware Player

ps. no i o co chodzi z tym Linux w trybie tekstowym z Firefox w trybie testowym ?:slight_smile:

Niby da się z samymi X opalać Firefox z trybu tekstowej obsługi np. Debiana / Archa / Gento / Slackware.

Jakby to menadżer okien lub pulpitu zamulał maszynę.

Co do trybu testowego to może ma pliki profilu ze swoją konfiguracją lub tryb awaryjny (rozwiązywania problemów) uznaje za wydajniejszy:

https://support.mozilla.org/en-US/kb/Safe%20Mode

https://support.mozilla.org/en-US/kb/diagnose-firefox-issues-using-troubleshoot-mode

Jest cuś takiego, jak browsh, ale raczej nie o to ci chodziło.

No i selenium. Pod selenium coś tworzyłem. Chyba nawet browsh zyskuje swoje właściwości dzięki selenium.

Jeżeli chodzi o usuwanie maszyny i stawianiu z automatu na nowo, to jest valgrand. Nie korzystałem, ale w jakimś numerze Linux magazine go opisano.