jak myślicie czy na maturkę można włożyć koszule i krawat w kolorze (zielona koszula i w tym typie krawat)
co o tym sądzicie?
Oczywiście …
Ja sam niedługo będę pisał maturkę i nie zamierzam smutno się ubrać. Myślę nad “dobrym patentem” ale jeszcze nie mam nic konkretnego na uwadze :lol:
Widzę że nie jestem jedynym maturzystom na forum… Moim zdaniem, na pisemne możesz ubrać się jak chcesz… tzn kolory nie grają roli, byle byś ubrał garnitur. Jednak przed komisje nie wyskakiwał bym w jakimś odjechanym, jaskrawym kolorku, bo w takich komisjach przeważnie siedzą nauczyciele z dłuższym stażem… a jak to z nimi jest - wiadomo. Nie spodoba im się Twój abstrakcyjny ubiór i otrzymasz “najlepsze” pytania…
z resztą ubierz się jak chcesz
Czarno widzę tą maturę w Twoim wykonaniu 
Zdecydowanie odradzam, skąd wiesz na kogo trafisz ??
Czy chcesz ryzykować że zostaniesz wyproszony z sali z powodu niestosownego stroju i z tego powodu zawalisz maturę ??
Są pewne sytuacje w życiu w których należy zachować normy dotyczące stroju, i do nich należy właśnie egzamin maturalny. Do ekstrawagancji w ubiorze będziesz miał jeszcze nie jedną okazję.
Dziwi mnie tylko że osoba pełnoletnia ma jakieś wątpliwości w tym względzie :o
dokładnie to chodzi mi o koszule i krawat (jasnozielona + coś w tym stylu krawat) - garnitur ciemny - klasyka.
Jasnozielona koszula i dodatki w tym samym lub podobnym kolorze nie pasują do ciemnego garnituru.
A co Ty zrobisz to już Twój wybór.
przesadzacie. nikt cię nie wyprosi z sali zato że przyszedłeś w garniturze. nie przesadzajmy. garnitur i koszula to nie jest niestosowny strój na maturę. ja np. na swojej byłem np. w czarnej, jasno zielonej itp. w białej nigdy nie chodziłem bo się źle czuję w tym kolorze (białem byłem tylko raz - na pierwszej komuni).
niestosowny strój to byłby wtedy gdyby przyszedł w dresie albo w wytartych jeansach - i nawet w takim stroju nikt nie ma prawa go wyprosić z sali. ale takiego stroju nie popieram. a koszula inna niż biała też istnieje i też może być gustownie i zgodnie z normą.