Co jeszcze ustaliłem?
Z toneru wykręciłem zębatkę, która jest „łącznikiem” do wspólnego napędzania bębna i toneru, w tej sytuacji włożony komplet (toner i bęben) nie powodują zgrzytania, działa poprawnie. Podejrzewam, że napęd jest rozregulowany.
Z lewej strony drukarki odkręciłem całą pokrywę, później w górnej części element metalowy, za którym znajdują się zębatki, które wydawały ten dźwięk. Po ponownym skręceniu drukarka działa poprawnie. Domyślam się, że któryś element miał niewłaściwe położenie.