no więc po instalacji sp1 mam coś niespotykanego…więć od początku…mam jedną partycje C koło 380GB…mam na niej wszystko i moje dokumenty programy itp zajmją koło 20-25GB…reszta system…przed instalką miałem wolne 78% dysku czyli koło 295GB wolne…czyli windows zaimował koło 60 GB na dyku :mrgreen: i teraz odpalam instalke sp1…momentalnie na dysku było wolne 88% :twisted: 
…dziwne…a po instalce 87…chmmm…ale samo sp1 zjamuje 9GB koło ;/…czemu mi tyle przybyło po instace?
windows chyba z programami 60 gb to i tak za duzo mi windows zajmuje 7 gb
a sp1 powinien zajmowac kolo 2 gb
coś nie tak masz
no wiem…ale ktoś mnie prosił żebym powiedział jak będzie po instalce sp1…chyba nowy10 no więc napisałem…nie reinstaluje bo po co…działa i jest oki…
Mi vista Ultimate z SP + parę programów to 16,5Gb (w tym Office 2007, nero7 i inne programy które sporo zajmują)
Może jakiś emul zajmuje Ci z 10Gb albo torrent…
nie…ja mam prwaiwe wszystko legalne i nic nie poberam na p2p i trorrentach…osatnio pobrałem tam tylko sp1 i kiedys tam jakiś głupi filmik z gry…
post2: ale pamiętajce że tyle miejsca oddało podczas instalcji sp1 więc to nie mój syf…
oczysc dysk po instalacji sp1…uruchom wiersz polecen i wpisz vsp1cln.exe, usuwa pliki sp ale uniemożliwia jego odinstalowanie
po co…ale mi o to chodzi dlaczego mi miejsca przybyło a nie ubyło…
Może po prostu zniknęły punkty przywracania?