Cześć, czy mierzenie przez np. speedtest.net lub speedtest.pl albo inne mało znane serwisy jest bezpieczne? Bo jak klikasz TEST to ty sciagasz a potem wysylasz cos, ale czy wiadomo co sciagasz albo co wysylasz?
speedtest.net bez obaw możesz używać, w Lublinie używa się tej strony w serwisie Vico, tak więc bez obaw
A te inne? Bo np. jakis haker albo programista… co do roboty nie maja to zrobia takie cos i klikajac na TEST wysylasz wszystkie hasła…
matmaxalez , teoretycznie istnieje taka możliwość aby ktoś zrobił taką fałszywkę choć to mało prawdopodobne.
Ale speedtest.net jest sprawdzone i w przeciwieństwie do niektórych innych daje wiarygodne wyniki więc nie widzę potrzeby używania jakichś innych tego typu testów prędkości.
matmaxalez , odpowiem w ten sposób: w informatyce nie ma pojęcia “niemożliwe”.
Słowem “niemożliwe” w informatyce określa się coś co jest możliwe ale bardzo trudne i nikt tego jeszcze nie zrobił.
Jeśli masz wątpliwości, testuj po prostu przez ściągnięcie pliku. Np. z http://noc.gts.pl. Wada - testujesz tylko upload. I trzeba pamiętać o przeliczeniu wyniku z bajtów na bity.
U mnie speedtest.net szwankuje, na internecie 6 mb/s wywala 30-40 (WTF!?)
Za to speedtest.tp.pl działa poprawnie.
sla17 , u mnie działa poprawnie.
Robiłeś test z najbliższym serwerem czy z jakimś odległym?
Z najbliższym, z np. Francją oraz z Australią i wszędzie są takie kwiatki. Próbowałem naprawdę różnych.
A masz TP czy co innego? Bo słyszałem coś ze w TP wolniej chodzi bo nie chca cos sie wymieniac czy cos, Docent pisał na blogu swoim
Proxy?
U mnie zawsze upload 3G przekłamuje, ale na GSM to normalne.
Żadne proxy ani nic. Tak, mam neostradę. Ale na 1 mb/s było wporządku
sla17 , nie bawiłeś się ustawieniami RWIN / MTU np w TuneUp lub TCPOptimizer itp ? Bo takie są efekty ,mi przy 25 Mb/s nie raz “dobiło” do 120.
Sprawdzałem świeżo po instalacji systemu. Na Ubuntu tez tak jest więc nie sądzę, aby to była wina jakiegokolwiek programu.
Albo TP, albo mój TP-LINK coś psuje, szczerze mówiąc nie jest to dla mnie aż tak ważne, dlatego nie zajmuję się tym, jednak takie coś występuje