Witam pojawił sie problem z moim komputerem bedąc na pulpicie ekran miga na czarno i wystepuje dzwiek podlaczenia i odlaczenia (USB) (W10) Kabel jest sprawny bo na wszystkich jest to samo , karta gtx 1050 ciekawostka jest to ze bedac w biosie ekran nie miga co moze byc przyczyna ?
Problem ze sterownikami? Jak odepniesz wszystko z USB to co się dzieje? W menadżerze urządzeń nic Ci nie pokazuje niezainstalowane?
Podlaczylem drugi nie miga , a na tamtym w biosie tez nie miga nie wiem juz sam
A co ma do tego port USB?
Stawiam na problem ze sterownikami dlatego komputer ciągle zmienia tryb wyświetlania/kartę graficzną.
Nie chodzi o port usb tylko jest dzwiek jakbym podpinał cos pod usb , sterowniki zmieniane
ref
Jak nikt nic mądrego nie zaproponuje to reinstall może załatwić sprawę (dobry Windows to przeinstalowany Windows).
Ale sluchaj na tym monitorze w biosie nic sie nie dzieje tylko miga bedac na pulpicie , podlacze drugi wgl nie miga
W sensie po podpięciu 2giego żaden nie miga (2 podłączone na raz?), czy inny w miejscu tego nie miga?
(Mowa o tym ktory miga) Jeżeli jestem na pulpicie czy w biosie nie miga , odpale gre zaczyna migać , podłącze inny monitor zamiast tego w ogóle nie miga
No to sterowniki monitora odinstalować i zainstalować.
nic nie dało
A używasz DDU? Może gdzieś został jakiś plik, wpis w rejestrze który wszystko psuje?
Druga opcja to otworzyć menadżer urządzeń i spróbować zobaczyć które urządzenie świruje (zapewne będzie znikać i pojawiać się na liście lub zmieniać swój stan.
Witam, czy mogłbym się zapytać jak rozwiązał pan ten problem? W ciagu ostatnich dni przytrafiło mi się to samo