Mikrofon krawatowy od wczoraj nie działa

Witam. Jakiś czas temu dostałem mikrofon krawatowy (chyba jest to “Boya BY-M1”) i działał on bardzo dobrze. Wyłapywał głos z odległości kilku metrów, działał zarówno na dyktafonie, jak i na komputerze. A od wczoraj muszę niemal go “zjeść”, żeby wyłapał jakiś głoś (nie licząc szumu). W opcjach nagrywania na dyktafonie i komputerze nie grzebałem (były więc takie same, jak wcześniej, gdy działał normalnie), ale jak już mówiłem mikrofon ledwo działa. Próbowałem zmienić potem opcje nagrywania na dyktafonie/komputerze, ale nic to nie dało. Mikrofon nie wygląda na uszkodzony (nigdzie kabel nie jest uszkodzony, nie widać uszkodzeń mikrofonu, czy wtyczki jack), więc teoretycznie powinno być ok.
Wątpię, by była to winna dyktafonu i komputera/programu do nagrywania, bo przestało działać u obu w tym samym momencie.
Ktoś ma jakiś pomysł co jest nie tak?

Jeśli na dwóch urządzeniach nie działają, to chyba… umarły?

Chodziło mi o to, że mikrofon na tych urządzeniach słabo działa

No jeśli kiedyś na tych urządzeniach działał OK, to masz wybór: uszkodzone urządzenia lub mikrofon?

Czyli, test na trzecim urządzeniu i wszystko wiesz.

Hej,

Posiadany mikrofon, to mikrofon pojemnościowy. A to oznacza, że wymaga dodatkowego zasilania. Wymieniałeś w nim baterię? Według specyfikacji mikrofon wymaga baterii LR44. Jej wyczerpanie może powodować skutki takie, jak opisałeś.

Pozdrawiam,
Dimatheus

1 polubienie

Nie wiedziałem, że jest potrzebna bateria, więc pewnie o baterie chodzi :slight_smile: Juto, albo pojutrze sprawdzę, czy jak wymienię baterię, to będzie działał, jak tak to temat będzie można zamknąć, jak nie to będę miał problem :wink:

Hej,

Mikrofon rejestruje, ale na słabym poziomie, więc na 99,9% jest to wina słabej baterii, tym bardziej że pewnie nigdy jej nie wymieniałeś.

Pozdrawiam,
Dimatheus

Możesz najwyżej dać potem Dimowi “akceptuj rozwiązanie” akceptuj rozwiązanie, spod ikony “pokaż więcej” pokaż więcej