Sprawa wygląda następująco: dziś wieczorem postanowiłem kupić sobie nowy mikrofon, gdyż stary powoli zaczynał szwankować, zresztą kosztował on 15 zł i korzystałem z niego od ponad 2 lat. Postanowiłem zainwestować więc w nieco “lepszy” jak na pierwszy rzut oka sprzęt, udałem się do SATURNA i kupiłem mikrofon firmy “Elecom”. Oczywiście o firmie słyszałem po raz pierwszy, aczkolwiek nie chciałem mieć żadnych uprzedzeń, więc kupiłem go z czystym sumieniem za 50 zł. W nadziei na “przepiękne” nagranie podłączyłem go do komputera i tu zaczął się mój koszmar. Mikrofon nie tyle co nie wychwytuje dźwięku, co robi to bardzo słabo. Dopiero kiedy przykładam go do ust, mogę usłyszeć na nagraniu COKOLWIEK. Na skype jest identycznie. Z początku myślałem, że wina może leżeć po stronie sterowników i ustawień. Idąc tym tokiem myślenia zaktualizowałem sterowniki wprost ze strony producenta i do teraz grzebałem w ustawieniach dźwięku etc. Znalazłem w sieci wiele wątków na ten temat, aczkolwiek tamtejsi “znawcy” zawsze mówili o jednym; Start -> Panel Sterowania -> Dźwięki -> Właściwości -> Nagrywanie , odznacz wyciszenie, zwiększ suwak na maksa. Owszem, odpowiedź jest jak najbardziej poprawna, jednak w moim przypadku wszystko ustawione jest dobrze. Dodam, że mój stary mikrofon działa na tych ustawieniach, to samo tyczy się mikrofonu mojego przyjaciela. Mogę dalej mieć nadzieję, że to wina oprogramowania, czy po prostu ten cholerny mikrofon jest uszkodzony i mam go oddać?
Specyfikacja mikrofonu:
Część mikrofonowa
Typ mikrofonu: Mikrofon pojemnościowy elektretowy
Charakterystyka kierunkowości: Wszechkierunkowy
Czułość na wejściu: -38dB
Zakres częstotliwości: 30 do 16.000 Hz
Typ wtyczki: wtyczka 3.5mm stereo mini
Części wspólne
Długość kabla: 1,5 m
Wymiary: W 95.0 x D 60.0 x H 170.0 mm
Zawartość
Mikrofon ze statywem: 1
P.S.
Mikrofon nie posiada żadnego fizycznego suwaka, którym można by go “podgłośnić”, wykluczam też uszkodzone porty audio, gdyż podłączałem wszystkie 3 mikrofony na przód i tył komputera, nadal nie działa tylko nowy.
Ta odpowiedź mnie dosyć zaskoczyła. Mikrofon stereo? Nie spotkałem się jeszcze z takim, może coś w tym być, jednak porównując wtyczki, myślę że są identyczne, pomijając oczywiście kolor i długość “plastiku” od strony kabla. Jeśli chodzi o same wtyczki, to nie różnią się praktycznie niczym. Dla dokładnych oględzin zrobiłem nawet zdjęcie. Czarna wtyczka jest z nowego mikrofonu.
W tym problem, że w moim przypadku nie mam “dostępu” do takich opcji, sam nie wiem dlaczego, wygląda to mniej więcej tak:
Jak sami widzicie nie mam opcji “zaawansowane” pod mikrofonem… Sam się zastanawiałem dlaczego tak jest, ale do niczego nie doszedłem.
System : Windows XP Home Edition + SP2
Płyta główna : Gigabyte Technology Co. / Model: VM900M /
Karta Dźwiękowa : VIA VT8237A/8251 High Definition Audio Controller PCI
Dodam, że byłem dzisiaj w Saturnie i wymieniłem mikrofon na identyczny w nadziei, że tamta sztuka była uszkodzona, jednak niestety nadal jest to samo, więc podejrzewam że to faktycznie wina ustawień…
Jako że jest to(jak piszesz powyżej)mikrofon elektretowy wymaga on zasilania 3-15V DC. http://pl.wikipedia.org/wiki/Mikrofon_elektretowy Ciekaw jestem czy to nie problem z zasilaniem jest powodem twoich problemów. Gdybyś mógł to sprawdź go na innym sprzęcie. Jeżeli też będzie źle to ta sugestia odpada. Tu http://www.google.pl/url?q=http://forum … 5iFFeSLIQA "męczyli się z brakiem opcji >Sterowniki Zaawansowane<, z tego co widziałem z powodzeniem. Poczytaj.
-czy jesteś tego pewien?. Mnie się wydaje że w >Regulacji Nagrywania< mikrofon musi być zaznaczony, inaczej wejście będzie nieaktywne. Nie zaznacza się mikrofonu na >odtwarzaniu< bo wtedy pojawia się ten słynny “gwizd w głośnikach” z powodu sprzężenia. Pozdrawiam.
-nie masz zakładki bo nie masz zaznaczonej “Głośności mikrofonu” we właściwościach na “Out”.Niektórzy zaznaczają ją i przy nie wyciszonym mikrofonie na odtwarzaniu mają sprzężenia(gwizd w głośnikach) o czym było powyżej.
