Powiem tyle, że to naprawdę świetna zabawa, szczególnie jak ktoś lubi politykę i takie tam. W Polsce jest kilka tego typu społeczności, więc powstała cała arena międzynarodowa, organizacje, są nawet wirtualne wyznania. Wiele państw (np. Sarmacja) ma tzw. systemy gospodarcze, symulujące produkcję, kupno i sprzedaż, więc można się dorobić fortuny
Spotkał się ktoś kiedyś z tym? Ja np. jestem obywatelem Sclavinii, od niedawna niezależnego Kraju Korony Sarmacji (traktat inkorporacyjny zapewnia sporą autonomię). Jeżeli ktoś jest zainteresowany, “oficjalna reklama”: