Witam
Zastanawiam się aby kupić takie mini netbook za ok 250 - 300 zł
Dane techniczne:
Waga 650g
Stworzony do przeglądania internetu, odbierania poczty, edytorów tekstowych itp.
Idealny w podróży
Ekran TFT 7’’
System operacyjny: ANDROID
3 porty USB
Głośniki stereo
Touch Pad
Czytnik kart SD/SDHC
Port Ethernet 10/100Mbps
Możliwość rozszerzenia pamięci za pomocą USB lub czytnika kart
Czytelny wyświetlacz
Wbudowana pamięć Flash 2GB
128 MB pamięci DDR2
Bateria Li-one
Czas pracy 3-5 godzin
Czas czuwania do 72 godzin
Czy można zainstalować na tym WINDOWS CE ? z pendrive czy jak ?
Ma ktoś z was takie urządzenie? jak to chodzi ?
antiferno
(antiferno)
21 Czerwiec 2010 12:49
#2
Musisz sprawdzić czy płyta główna obsługuje bootowanie z usb jeśli chcesz instalować windows z dysku usb, tak jak patrze to na Twoim miejscu zastanowiłbym sie raczej nad netbookiem z matryca 10’ i ciut wydajniejszym, na takim kalkulatorze za bardzo nie poszalejesz a od 7calowej matrycy można oślepnąć takie jest moje zdanie
Dokładnie. 7 cali to przesada.
Szkoda wzroku na 7 cali, 10 cali najmniej żeby go nie wysilać
nie warto tego kupywać minimum 10 cali to by był już w miarę netbook
zreszta to ma konfig jak jakiś telefon
hehe
Cyba91
(Cyba91)
21 Czerwiec 2010 15:19
#6
Matko kieruj, nie chciałbym nawet sprawdzać poczty na 7 calach 8)
To wygląda mniej więcej tak http://allegro.pl/item1078439751_miniht … droid.html , ogólnie zakup tego nie jest godny uwagi, prawie jak kalkulator/
netbook z androidem(linux) to ogólnie dobry pomysł ale przy 7 calach to może już lepiej telefon z androidem.
Bawiłem się tym sprzętem wczoraj.
Wgrałem WinCE i Androida 1.6 z karty SD.
Szczegóły tutaj :
http://devio.us/~nextvolume/via_arm/viewforum.php?id=4
Sprawdź przed zakupem czy kupujesz procesor 8500 czy 8505. Od tego zależy czy postawisz na swoim “netbooku” WinCE 5 czy 6 lub też Debiana.
Sam Android 1.6 jest się w stanie na tym nieźle ciąć. W końcu to tylko 300 MHz.
Generalnie odradzam do celów innych niż stanie na biurku i zasysanie .iso z sieci, ewentualnie obejrzenie PDF czy puszczenie MP3. O filmach zapomnij.
Pozdrawiam
takie laptopy to chińskie podróby