Mam miniwieżę Sony. Przez ponad rok używałem razem z nią pendrajwa sandiska 32gb, wszystko działało bez problemu.
Kiedyś musiałem użyć tego pendrajwa do instalacji windowsa, i od tego czasu wieża nie widzi tego pendrajwa.
Robiłem wszystko,formatowałem na kilka sposobów(fat16 , fat32 ), usuwałem partycje nic nie pomaga.
pendrajw nie jest uszkodzony bo na komputerze działa bez problemu.
Inne pendrajwy wieża widzi i czyta.
ktoś ma jakis pomysł co można jeszcze zrobić?
jakiś specjalny sposób formatowania?
Na stronie sony piszą same bzdury co do tego czy jakiś pen działa z wieżą czy nie, zero supportu.
wieża to Wieża Sony CMT-SBT100 czarny - Opinie i ceny na Ceneo.pl
sformatuj na NTFS
-
Może trzeba jakiejś flagi?
Np.: lba -
Windows nie przerobił ci pendrive na gpt?
ad 2 -Prawdopodobnie przerobił, no ale usuwałem całą partycję ,i zakładałem nową. Zaraz sprawdzę to jeszcze.
edit ok, usunąłem wolumin, sformatowałem i ntfs i fat i tak samo nie widzi pendrajwa.
Dziwna sprawa chyba trzeba sie poddać
Z pomocą np. DISKPART
możesz sprawdzić czy jest on GPT czy MBR:
DISKPART
LIST DISK
Brak gwiazdek w kolumnie to MBR:
kolumna free to miejsce na partycje a nie, że zapchałeś pendrive
Dzięki wielkie Krystian,jutro to ogarne ten low level format może pomóc, bo to ewidentnie coś związanego z tym,ze to był dysk instalacyjny windowsa.
Zobacz czy komputer normalnie widzi,zapisuje i odtwarza pliki.Pen musi być FAT32.Nawet może być oznaczony jako botowalny i może wieża głupieje.
FAT32 + MBR + jedna partycja + brak dodatkowych flag/
Formatowanie w kółko nic nie da, jeżeli problemem jest GPT i flagi
Dzięki wszystkim za pomoc
Ten pendrive zgłasza prawidłową wielkość?