Czy istnieją może jakieś mirrory tego co jest na vortalu?
Nie chodzi mi tutaj o oprogramowanie, ale o pliki typu prezentacja joomli.
Chce sobie ściągnąć 87 MB a tu bum: transfer 8 KB/s neta 512Kb/s i normalnie mam transfer ~70 KB/s
Czy istnieją może jakieś mirrory tego co jest na vortalu?
Nie chodzi mi tutaj o oprogramowanie, ale o pliki typu prezentacja joomli.
Chce sobie ściągnąć 87 MB a tu bum: transfer 8 KB/s neta 512Kb/s i normalnie mam transfer ~70 KB/s
U mnie to samo
Przeciążenie serwera pewnie. Poczekaj pare godzin
Taki duży plik jak ściąga sporo osób to zawsze będzie troche skakać transfer no chyba że nie wiadomo jakie łacza DP zakupi.
Pakowanie do rar itp też odpada bo taki plik jest już sam w sobie pod kompresją i to nic nie da albo da mizerne skutki.
Ja mam osobiście internet 2MB i mi ściąga około 130kb/s
Widać nie jest źle, tylko trzeba troche odczekać pierwsze chwile jak się ludzie biorą za pobieranie, chwile później jest już ok.
P.S pobieram za ~10min będzie
to daj na rapidshare
W zeszłym miesiącu zaczął się kolejny, podobny do zeszłorocznego, znaczny skok oglądalności serwisu - i co za tym idzie, skok obciążenia łącza i serwerów. Szacujemy, że trend o takim nasileniu utrzyma się przynajmniej do końca roku. W okresie weekendowym sam ruch WWW to już niemal 80mbitów i jak wtedy publikujemy takie rzeczy jak film, ruch dobija do setki i mogą zacząć pojawiać się problemy z wydajnością. Jak wspominaliśmy podczas zlotu, jesteśmy teraz na etapie przeskoczenia tej technologicznej bariery stumegabitowego wpięcia do Internetu - do tego trzeba jednak wymienić karty sieciowe, switche i routery (których koszt jest po prostu astronomiczny, na tym etapie potrzebujemy już urządzenia które kosztuje tyle co naprawdę dobry samochód). Pracujemy w tej chwili nad tym problemem, między innymi badając możliwość zastosowania w roli routera opensource’owego rozwiązania Vyatta, więc będzie lepiej
A może by tak zrobić to na Bittorencie? W koncu jeśli tylu użytkowników na raz to ciągnie, to zamiast obciążać serwer brali by od siebie. Bierzmy przykład z najlepszych - Blizzard stosował taki downloader nawet do trailerów WoW’a.
Widzę, tu jedno niebezpieczeństwo. Ściągasz… i nie wiesz co ściągniesz
trza by wtedy sprawdzać sumy kontrolne, na wszelki wypadek. Chyba, że się mylę.
Przecież w większości klientów torrentowych jest sprawdzanie sum kontrolnych. Zresztą zamiast torrenta lepiej by to pakować do ed2k
A może admini pomyśleliby sami nad udostępnianiem tego typu plików via torrent? Znacznie odciążyłoby to łącze i użytkownicy by na tym skorzystali.