Posiadam Linux Mint i chciałem obok niego zainstalować Kali Linux lecz podczas bootowania z USB wyskoczył napis “Missing operating system” i zaczął bootować system z HDD. Wypalałem Unetbootin i przez dd także próbowałem przez Poweriso na windowsie ale dalej nic. Miałem wcześniej taki problem gdy próbowałem odpalić Live Gparted i dopiero wersja 32 bit pomogła lecz jak mam zainstalować 32-bit Kali podczas gdy procesor jest 64-bitowy
Pokaz wynik:
uname -a
Oraz:
cat /proc/cpu
Nie powinno być żadnego problemu.
A próbowałeś chociaż?
uname -a
Linux pc 4.8.0-53-generic #56~16.04.1-Ubuntu SMP Tue May 16 01:18:56 UTC 2017 x86_64 x86_64 x86_64 GNU/Linux
cat: /proc/cpu: Nie ma takiego pliku ani katalogu
32 Bit będzie raczej niekompatybilne
Pomyłka, powinno być:
cat /proc/cpuinfo
Ale w sumie to już nieważne, bo wynik drugiego polecenia jednoznacznie wskazuje, że posiadasz możliwość instalacji 64-bit systemu.
Więc 32-bit Kali powinno dać się zbootować i działać prawidłowo.
Jednak jak upierasz się przy 64-bit systemach to musisz poszukać gdzie popełniasz błąd.
Sprawdzałeś sumę kontrolną ściągniętego obrazu ISO?
Zapoznałeś się z dokumentacją?: https://docs.kali.org/downloading/kali-linux-live-usb-install
Jeśli chodzi o nieprawidłowości w ISO jest to niemożliwe. Ściągałem 3 razy przez http i torenta. Dalej nic. Wolałbym raczej znaleźć problem niż instalować 32 bo to raczej nie jest normalne.
Nie masz coś poblokowane w UEFI?
Sprawdziłem ustawienia w BIOS’ie i raczej tam nie ma co ustawiać. Jedyne co tam mam związane z bootem to boot fail guard na wartości 3
Zerowanie USB i wypalanie iso przez Rufusa pomogło
Sprawdź pendrive pod kątem bad sectorów