postanowiłem zmienić kompa. Że jestem skąpiec z natury to postanowiłem to robić stopniowo, troche mniej zaboli
Chcialbym najpierw zmienić monitor, grafikę i wstawić dysk SSD z Win 8. Główny problem dotyczy tego, czy płyta graficzna Geforce GTX970 WF3 OC 4GB DDR-5 będzie w miare chodzić na leciwej płycie Gigabyte EP31-DS3L?
Wiem, że za cholere nowy sprzęt nie będzie działał optymalnie i będzie niewykorzystany potencjał. Chodzi mi o to czy ten cyrkowy zestaw będzie stabilny i mi sie zaraz cos nie sfajczy? Dziękuję z góry za Waszą pomoc
Przy tym zasilaczu masz duże szanse coś sfajczyć. Do Core 2 Duo wrzucić GTX970 to jakby nie wiem do malucha alufelgi 19 calowe Tego złoma nie ma co modernizować sprzedać za kilka złotych i złóż nowego kompa. Rozumiem, że budżet 2500zł?
2500 na początek na te rzeczy o których wspomnialem.
Komp ma być w ciągu kilku miesięcy złozony od nowa. Chce to robic stopniowo. W sumie planuje wydać ok 6 tys. Mi chodzi tylko o to czy to będzie chodzić tymczasowo dopóki nie kupie nowej płyty głównej i procesora.
No nie tłumacz oczywistej oczywistości Ludzie miewają kaprysy wiesz…
No dobra. To teraz wariant oczywisty mrFreeze, budżet 2500, za to kupuje procek, płyte, zasilacz, pamieci, obudowę. Jaki zestaw doradzacie? Czy warto inwestować w i7, czy to raczej sztuka dla sztuki?
Nie, nie warto pakować się w i7, jeśli ma się zamiar tworzyć komputer do grania. Co innego sprzęt np. do pobróki video - wtedy i7 jest wskazane. Większość gier nie potrafi jeszcze wykorzystywać potencjału, który drzemie w najszybszych procesorach Intela.