Mam 3000 zł, ale nie będę odrazu na raz wszystkiego brał tylko będę rozbudowywał komputer po częściach.
Najpierw zamierzam kupić i wymienić zasilacz, później kupię płytę główną, później procesor i ram bo potrzeba będzie ddr3, zamontuje to wszystko, a na koniec zastanowię się jeszcze z kartą graficzną, bo jestem zwolennikiem nvidii :roll:
Po co tak mocny zasilacz? Twój zestaw nawet z kręconym procesorem i kartą graficzną typu HD5970 w stresie będzie miał zapotrzebowanie na niecałe 400W, więc nie widzę sensu przepłacać. Oczywiście możesz wziąć zasilacz typu Chieftec CFT-750-14C, ale osobiście nie wykosztowywałbym się na ten podzespół tak strasznie i wziąłbym OCZ ModXStream Pro 500W.
Procesor w porządku, przy większym budżecie można zastanowić się nad i7-860 (poczytaj testy).
W obecnej sytuacji 2x2GB pamięci wystarczy, z czasem dokupisz kolejny (najlepiej taki sam) zestaw. Np. A-Data X-Series 2x2GB DDR3 2000mhz CL9
Co do płyty głównej, to nie ma co się zacieśniać tylko na Asusa, jak wybierzesz sklep i będziesz kupował, to zapytaj jaką płytę najlepiej wziąć.
I osobiście nie kupowałbym karty 2rdzeniowej, m.in. ze względu na mikroprzycięcia, dlatego brałbym najwydajniejszą jednordzeniową (obecnie HD5870, a za czas jakiś może Fermi).
Właśnie - Fermi, czekam na niego z niecierpliwością, ciekawe ile będzie kosztować.
A z Asusa chcem płytę, bo mam już dość Gigabyte, mało slotów na ram, częste kłopoty z układami Realtek (problem z dźwiękiem), no i poprostu lipa z Gigabyte, jedna płyta od tej firmy mi już raz padła, szczęście, że komp był na gwarancji to wymienili mi na inną, a pozatym Asus żądzi na rynku płyt głównych, więc postanowiłem postawić na Asus, no i mają spory wybór. A liczyłem kalkulatorem zasilacza i wychodziło mi 600 W czy więcej, pozatym gdzieś czytałem, że karty serii HD5xxx wymagają zasilacz minimum 500 W czy to prawda ? :?
jedne z najlepszych płyt w tej chwili na rynku, a co do ASUSa to ostatnio (ten okres już dość długo trwa) nie robi dobrych płyt. Poczytaj o technologiach zastosowanych w Gigabyte’ach.
Fakt, jeżeli na czymś sensownym byłoby trzeba oszczędzić to zgoda, i5-750 to bardzo dobry wybór, ale przy takim budżecie dorzucenie do i7-860 wydaje się sensowne.
Zgadzam się, jednak osobiście nie byłbym skłonny przejść do porządku dziennego z tymi dokuczliwościami o których ostatnio pisał np. http://pclab.pl/art39671-28.html Osobiście wolałbym kupić HD5850 (oszczędzając jakieś 1300zł), za jakiś czas sprzedać ją i kupić kolejną dobrą kartę jednordzeniową (kolejny raz kasa by została), a po kilku następnych miesiącach znowu sprzedać i kupić kolejną grafikę. W cenie HD5970 pogramy sobie dłużej bez tych dokuczliwości o których wspominałem.
Jeżeli ma to być kanapka w stylu rdzenia G92 to proszę bardzo, dobrze zaprojektowany rdzeń, który mimo upływu lat dalej jest konkurencyjny, m.in. z powodu dopieszczenia sterowników pod ten sam rdzeń jak i samego rdzenia w kolejnych wydaniach.
Co do płyty głównej, to może Gigabyte P55-USB3, albo Gigabyte P55A-UD3? Świeże płyty, USB3.0 i SATA3 (co prawda tylko w tej drugiej), dobre podzespoły, dobra i chłodzona sekcja zasilania.
Odnośnie USB3.0 i SATA3, to gniazda te są podłączone niestety przez szynę PCI Express x1, której maksymalna przepustowość wynosi 250MB/s, a standard USB3 ma ograniczenie do 600MB/s, a SATA3 750MB/s. W przypadku jednak USB i tak mamy duży skok wydajności (USB2 oferował maksymalnie 60MB/s, teraz mamy 250MB/s), natomiast SATA2 maksymalnie dawała 350MB/s i tutaj poza lekkimi ulepszeniami (typu poprawa NCQ) nie będzie znaczącego wzrostu wydajności (teoretycznie mógłby być nawet spadek, gdyby dyski oferowały ponad 250MB/s, ale HDD obecnie takich transferów i tak nie zapewnia).
Wszystkie nowe płyty mają PCI Express x16 2.0, więc nawet na to nie trzeba zwracać uwagi.
Co do porównania GA-P55A-UD3 do GA-P55A-UD4, to nie wiem czy jest sens dopłacać 200zł do gniazd FireWire i eSATA oraz do bardziej rozbudowanej sekcji zasilania (no chyba, że ktoś strasznie potrzebuje tych wtyczek).
