Założymy że mam zamiar kupić monitor. Nie mogę się zdecydować czy 24 czy 27 cali. Teraz mam 22 cale. Siedzę około 0,5 m od monitora, może odrobinę bliżej. Monitora używam do internetu, edycji tekstów oraz excela. Sporadycznie gram raczej w gry ale strategiczne, nie wymagające lepszej grafiki. I teraz jaki monitor wziąć 24 cale czy 27 cali? Rozdzielczość w obydwu wypadkach taka sama, czyli 1900 coś tam na coś tam. Są jakieś argumenty żeby brać większy ?
Sam nie wiem, może wygoda? Wszystko większe, bardziej wyraźne. Gry wyglądają dużo lepiej (u mnie zmiana GeForce 660 na 1060 nie nie była taką przepaścią co zmiana monitora z mniejszego na większy). Dla Ciebie przesiadka z 22 na 27 cali będzie szokiem na początku, ale do lepszego człowiek przyzwyczaja się bardzo szybko…
…oczywiście zaraz ktoś napisze, że fullHD na 27’ to pokaz pikseli, a prawdziwy progracz gra tylko na 24 - nie słuchaj bredni.
Też jestem zdania jak wyżej, normalnie korzystam z monitora 23 cale, ale jak miałem chwilę możliwość popracować na 27 to było “wow”.
Większy lepszy.
Miałem podobny dylemat i kupiłem 2x24 cale. Praca na takim zestawie jest wg mnie rewelacyjna i takiej wygody nie da Ci monitor 27 calowy.
Jak masz duże płaskie biurko bez półek itp to rozwiązanie tj proponuje @toomas jest spoko, chociaż patrząc na opis w jaki wykorzystujesz sprzęt komputerowy jeden 27" Tobie wystarczy.
Ja sie ostatnio przesiadałem z 19" HD na 4K 27" (nie gram prawie wcale, ale jest fanem kina) i powiem Ci że szybko sie człowiek przyzwyczaja…
Także wybór jest Twój!