Monitor 27 cali, full HD a piksele

Przymierzam się do zakupu nowego monitora. Komputera używam głownie do internetu i edycji tekstu. Sporadycznie jakieś gry głównie Paradoxu.
Obecnie mam 22 cale i przymierzem się do większego. Mam chęć na 27 cali, ale w rozdzielczości tylko full HD. Siedzę od monitora 60-70 cm. No i obawiam się czy podczas przeglądania internetu czy edycji teksów nie będę się męczył, widząc piksele ekranu. Czy ktoś ma monitor o którym pisze i mógłby potwierdzić lub zaprzeczyć że te piksele z uwagi na dużą przekątną, słabą rozdzielczość i odległości będą widoczne czy nie.

Może ktoś poleciłby mi jakiś konkretny monitor pod moje potrzeby ?

Tzn. generalnie tak. Piksele na 27’’ FHD są dosyć wołowate.
Dużo fajniej sprawdza się 32’’ 2K (QHD). Spokojnie daje radę bez skalowania, ale już nie wali tak po oczach pikselami.
Kolejny krok to 43’ 4K (podobna gęstość jak na 22’ FHD).

A dlaczego fullHD?
Jeżeli gry nie są priorytetem, to znacznie lepszą jakość zapewni ekran 4k.

Z 60-70 cm może nie być widać jakoś pikseli aż tak mocno, ale ostrość tekstu w Wordzie, po przesiadce z 22" FHD i takiego PPI, może nie być wystarczająca.
Zobacz sobie monitor przed zakupem gdzieś w sklepie.

Byłem w sklepie w moim mieście, ale tam puszczali tylko jakoś zapętloną grę i nie bardzo chcieli mi przyłączyć na coś statycznego i białego - worda czy przeglądarkę

Bo boje się że przy lepszej rozdzielczości niespecjalnie potem już w coś pogram. Mam mieć komputer tylko ze integrowaną grafiką - procesor AMD Ryzen 3400 g. Poza tym w grę wchodzi również cena.

Przecież nie musisz grać w natywnej rozdzielczości monitora. Możesz mieć monitor 4K a grać w 2K. Każda gra pozwala na dowolne dostosowanie rozdzielczości.
W mojej jednak opinii jeżeli komputer do gier wykorzystujesz sporadycznie i jesteś niedzielnym graczem a twoja praca na kompie to przede wszystkim pakiet biurowy i przeglądarka. To 27 cali to zdecydowanie za dużo jeżeli nie jesteś programistą albo grafikiem.

27" FHD, czy w ogóle 27"? Bo generalnie to właśnie do grania ostatnio fajnym wzięciem cieszą się nawet 32" QHD.
Brak natywnej rozdzielczości w grze na LCD, to jednak zawsze spory downgrade.
Pytanie, czy niższe PPI nie będzie przeszkadzać od tego bardziej.
Co do czcionek, jest opcja, że uda się przyzwyczaić.
Warto sobie ustawić ręcznie ClearType i w OSD jakieś opcje od ostrości, jeśli są.
Czasami są tylko na D-Sub.
Generalnie te 60-70 cm daje też jakieś nadzieje.
Teoretycznie można zamówić jakiś monitor przez internet, i zwrócić do 14 dni jak nie siądzie (na Allegro od sprzedawców ze statusem firma).
Przy odrobinie szczęścia może się uda, że i wilk syty, i owca cała będzie, i nie będzie trzeba odsyłać.

Na marginesie zwróć uwagę na tzw. bezramkowce. Według mnie znacznie lepiej prezentują się od monitorów z szerokimi ramkami.

coś w stylu tego Benq


ważne, żeby to był IPS

A czym się różni model BenQ GW2780 od BenQ GW2780E - tańszy o 60 zł

Różnią się złączami i wielkością plamki.