Monitor 27 cali ZAKRZYWIONY czy PŁASKI

Witam, tak jak w temacie, jaki rodzaj ekranu wybrać do 27 calowego monitora?

Czy jest sens w takej wielkości brać zakrzywiony?
Dużo większy wybór jest płaskich monitorów. Zastosowanie to gry, praca, studia, internet, czasem film. Głównie ma być to monitor do gier.

Dla mnie absolutnym minimum w przypadku monitorów zakrzywionych to 32 cale. Do 27 cali nie poczujesz żadnej różnicy. Przynajmniej ja tak mam. Absolutnie nie czuję żadnej różnicy przy odpalonej grze na zakrzywionym czy prostym ekranie do 27 cali. Za to podczas pracy w systemie, przeglądania netu trzeba chwilę przywyknąć jak się przesiądzie z prostego na zakrzywiony. Pierwsze wrażenie jest dziwne ale potem szybko przechodzi i oczy przyzwyczajają się do krzywizny i zapominasz że ekran jest zakrzywiony. Jednak jeżeli chodzi o gry to dla mnie absolutnym minimum i sensowne wydaje się dopiero zakrzywienie od 32 cali. Wtedy wygląda to fantastycznie - choć oczywiście nawet w przypadku 32 cali by poczuć imersję trzeba wtedy siedzieć dość blisko ekranu monitora.

Tak naprawdę jednak musisz sprawdzić to sam na sobie. Bo to chyba indywidualna kwestia percepcji. Ja nic nie czuję na 27 calach. Jednak znam takich co uparcie twierdzą, że różnica jest. Ale może mówią tylko dlatego tak bo są właścicielami zakrzywionego ekranu i głupio im przyznać się, że dali sie złapać na marketingową sztuczkę.

1 polubienie

Najlepiej przetestować na żywo, ale teraz to utrudnione będzie parę miesięcy… Jak dla mnie co lubię strzelanki to przy 27" miało to sens.

1 polubienie

Zakrzywione to lans i marketing ale do normalnej pracy czy do grania weź zwykły mniej wydasz i kupisz lepszy model.

IPS na bank teraz pytanie czy chcesz 60Hz czy jakaś 120/144hz i czy da rade to twoja grafika udźwignąć już nie tyle co na większym odświeżaniu co na samej większej rozdzielczości,

1 polubienie

Nie wiem jak teraz sytuacja na rynku przez koronowirusa ale jak kupowałem swój monitor to czasami zdarzało się, że płaski był droższy od zakrzywionego. Ostatnio te ceny zakrzywionych i płaskich mocno się wymieszały. Więc te zakrzywione nie są już tak bardzo drogie a nawet bywają tańsze od płaskich.

Zgadzam się. IPS to jest miód dla oczu. Ktoś kto się przesiada z matrycy TN na IPS od razu zauważa różnicę.

Absolutne minimum nawet do pracy biurowej to 75Hz wszystko poniżej tej wartości to totalny low-end dna.

1 polubienie

Dziękuję za odpowiedzi, celuję w 144hz 1440p

Mam na oku te dwa modele, z podobną specyfikacją, no i ten zakrzywiony ekran chyba jednak odpada.

Cena tak do 2000zł, bardzo dawno nie wymieniałem monitora, a w międzyczasie używam laptopa. Dlatego zakup na dobre kilka lat.

Co do karty graficznej to RTX 2070S. Chyba, że ceny spadną po epidemii, albo wyjdzie coś nowego, to wtedy jakaś lepsza.

Osobiście celowałbym w LG (o ile budżet na to pozwala). Przede wszystkim dlatego, że to właśnie LG opatentowało technologię IPS dlatego wybierając od nich monitor z tą matrycą masz pewność najwyższej jakości obrazu.
Ten Acer też jest dobrym wyborem. Jednak jakbyś postawił te dwa monitory obok siebie i powiedział mi “wybieraj” to bez dwóch zdań mój wybór padłbym na LG właśnie.

1 polubienie

Jeśli warto dopłacić do LG to wybiorę LG.

Czy w tej cenie można dostać coś lepszego?

Lepszego raczej nie. Możesz szukać monitora o podobnych parametrach (lub nawet identycznych) w niższej cenie ale będzie to kosztem gorszej jakości wykonania lub zastosowania gorszej jakości matrycy. Bo matryce IPS mają to do siebie, że choć mają identyczne parametry techniczne to jakość wyświetlanego przez nie obrazu może znacznie się od siebie różnić. Wynikać może to ze słabego podświetlania matrycy czy odwzorowywania barw. Kupując monitor z matrycą od LG możesz być pewny jej jakości (a to właśnie dlatego, że technologię IPS wynalazło właśnie LG). Od innych producentów lepiej sprawdzić samemu w sklepie lub poszukać w sieci recenzji odnośnie danego modelu monitora.

LG ASUS AOC
Jak dochodzi jeszcze element pod edycje filmów, a nie granie to Dell reszta marek taka średnia.

LG 27GL850
Asus VG27AQ
AOC AGON AG271QG

Z Acerem najlepsze jest to, że raz trafisz świetną matrycę, prawie jak Eizo, a w drugim pudełku będzie matryca z obrazem jak monitory kineskopowe…

Acera bym nie brał taka masowa produkcja… odrazu mi sie to kojarzy z jakaś masową kichą jak lenovo którzy myślą że jak kupią tańsze to zaoszczędzą bo nie ma różnicy w parametrach na papierze -,-

Ja polecam iiyamę Red eagle 1440p 144hz, co prawda matryca tn, ale kolory oddaje świetnie. Przesiadłem się z ips 75hz i różnicy nie widzę.
Na morele net jeszcze przez 4 dni chyba masz przecenę z 1600 na 1300zł.

A możęsz mi to wyjaśnić? przy monitorach kineskopowych to jeszcze miało IMO sens bo ekran autentycznie mrugał. Teraz jak masz dobre podświetlenie - jasność regulowana nie przez częstotliwość migania podświetlenia to word, excel nie ma prawa wyglądać inaczej. Przy przewijaniu ekranu bedzie jakaś różnica ale czy do pracy biurowej (z tekstem) jest to potrzebne?

Nie wiem co jesze inni na to ale samsung tez robi całkiem fajne ekrany. Czy to monitory czy tv.

1 polubienie

Dla mnie to pozostałość po monitorach CRT które migały. Prawdą jest, że ekrany LCD nie migają więc parametr odświeżania ma mniejsze znaczenie w przypadku doboru monitora do pracy biurowej. Ja jednak sobie zakodowałem, że absolutnym minimum w każdej technologii czy to kineskopowej czy LCD to 75Hz. Wszystko poniżej tej wartości to dla mnie dno low-endu.

Na LCD to ja bym jednak stawiał na typ matrycy IPS/*VA czy ma 60hz? kupe czasu były tylko takie, o a tu przykład https://www.x-kom.pl/p/337766-monitor-led-27-eizo-coloredge-cg2730-bk.html ekran za grubo ponad 7 klocków z wbudowaną automatyczną kalibracją kolorów i ma takie low endowe 60Hz. Czas by był zrewidować poglądy nie sądzisz?:slight_smile:

Powiem ci, że tutaj w tym przypadku dużą robotę w cenie dodanej robi marka (coś jak Apple). Dla mnie na przykład taki Apple to gówno zawinięte w złoty papierek. Podobnie traktuję ten monitor z twojego linka. Płacić 7k za 60Hz tylko dlatego bo to Eizo? Nie. Kupując ten monitor dla mnie byłyby to najgłupiej wydane pieniądze w życiu.

Eizo to monitory dla Fotografów i drukarni gdzie zarabiają krocie to mogą sobie większe firmy to puścić w koszta gdzie 1 robota zwróci sie 2x-3x za jedno dzieło…

Choć i w tym wypadku lepszym wyjściem jest np taki Dell UtraSharp którego sam mam w domu u2713h

Eizo to takie Apple włąsnie jak to ujął @sidkwa dobrze że dell ich zniszczy konkurencją bo mi sie nie uśmiecha płacić 4x więcej za to samo albo i mniej nawet.

Tylko osoba raczej pytała o monitor do grania a taki dla grafia z duży timingiem raczej sie nie nadaje i lepszym wyjście jest ten LG 27 calowy co powyżej pisałem.