Teraz zacząłem zwracać na to większą uwagę, ponieważ dzieje się to kilka razy na minutę, pstryka coś w monitorze, potem obraz się przybliża i oddala, czasem mruga. Monitor to nie LCD, tylko CRT. Co mogło się stać?
Już mu wiele życia nie zostało. Co to za monitor i jaki wiek?
Monitor to DELL, kupiony z rok temu, może mniej. Wydaje mi się, że zaczęło się to dziać po włożeniu innej karty graficznej. Sterowniki do niej nie są zainstalowane, ale zauważyłem, że jak wyłączyłem kilka rzeczy, to nie dzieje się to tak często.
Zainstaluj sterowniki i zwróć uwagę czy po rozgrzaniu się monitora problem występuje częściej czy rzadziej, a może nie ma to znaczenia. Sprawdź kabel zasilający. To są objawy charakterystyczne dla przetwornicy. W końcu pstryknie raz i… obrazu już nie będzie. Zawsze pozostaje gwarancja do sprzedawcy, o której piszę w innych moich postach więc za w czasu warto poszukać.
Ok, po instalacji sterowników już nie zauważam takiego pstrykania.
Bacznie jednak zwracaj uwagę na to pstrykanie bo jak się powtórzy i będzie występować częściej to trzeba się spieszyć z gwarancją.
Eh… jednak czasem pstryka, ale już rzadko. Czy to pstrykanie może być winą karty graficznej? Bo na GF7600GS jednak tego nie miałem.
Mało prawdopodobne. Jeśli masz możliwość pokombinowania z inną kartą to spróbuj. Ja jednak obstawiam przetwornicę. A więc… do następnego pstryknięcia 
Dzięki, dziś jeszcze ani razu nie pstryknął.