Monitor do gier do 4000 zł, 2K, 144hz+, dobra matryca

Owszem, aby poprawnie przeprowadzić kalibracja kolorów to wcześniej musisz wykonać regulację monitora. Jednak - jeśli jesteś graczem - to proces regulacji wystarczy. Profil kolorów nie ma dla gracza znaczenia.

Zależy jakiego, niedzielnego dla którego filmy 480p a 1080p nie mają różnicy to tak. Jeśli ktoś chce się cieszyć grą i docenia kunszt twórców to myślę, że ma znaczenie. Gdy ktoś chce wydać 4k na monitor to myślę, że zalicza się do tej drugiej grupy. Gdyby temat dotyczył monitora za 300zł i komputera do gier za 2000zł to bym nawet nie odpowiadał, a co dopiero wspominał o kalibracji.

Aby docenić kunszt twórców wystarczy regulacja. Czyli poprawny balans bieli, kontrast, jasność i gamma. Upieram się, że profil kolorów nie ma tutaj żadnego znaczenia.

Znalazłem taki komentarz do kalibratora:

Jeśli różnica może być aż taka, to wydaje mi się, że do gier na pewno również się przyda. To całkowicie inne odczucia mogą być…

Człowiek się cieszy, że po użyciu kalibratora nareszcie to co jest na wydruku zgadza się z tym co widać na monitorze :wink: Właśnie po to kalibruje się kolory pod gotowe profile od producentów urządzeń drukujących :slight_smile:
ps. o ile wiem to producenci gier nie udostępniają profili kolorów pod które można by skalibrować sobie monitor :stuck_out_tongue_winking_eye:

Po co ta cała dyskusja o czyiś gustach? Kalibruje ten co potrzebuje (praca, zła jakość), lub po prostu uważa jest to mu potrzebne. Z kolorami jest jak z muzyką, dość personalnie je odbieramy więc stwierdzenie że ktoś musi patrzeć na wyblakłe “coś” tylko dlatego że jest graczem czy ogląda zdjęcia stóp na FB jest dziwne i śmieszne.


AOC AG352UCG6 (3440x1440 / AMVA+) z G-sync za 3399zł

Test: