Witam, problem wygląda następująco: załączyłem monitor po kilku dniach nie użytkowania i jasność, szerokość, wysokość obrazu itp. parametry które można zmieniać się zmieniły więc normalnie próbuje zmniejszyć wysokość wskaźnik który jest w procentach doszedł do zera i nie mogłem już zmniejszyć obrazu dlatego teraz wyświetlany obraz jest tak jak by ucięty.
Dodam, że jest to bardzo stary monitor. Jedyne co mogę o nim powiedzieć, że jest firmy IBM tak sugeruje logo na nim.
Miałem podobny problem (oczywiście jeśli to CRT). Musisz po prostu walnąć ręką w bok obudowy :-). Oczywiście z wyczuciem. U mnie po kilku takich zabiegach, monitor popsuł się. Także próbuj na własne ryzyko. Bezpieczniejszym sposobem jest zabawa w zmianę rozdzielczości i odświerzania ekranu. W drugim przypadku obraz może się zmienić nie do poznania.
podejrzewam że ci płyta sterowania siada i procesor w monitorze.
radze ci zbierać kaskę na nowy monitor naprawa się nie opłaca ten już długo nie pociągnie daje mu tydzień
Tysiak , Proszę o zmianę tytułu na bardziej konkretny.
Użyj opcji 
Pomocne może być zapoznanie się z TYMI informacjami.
Jeszcze jedno pytanie czy może to być problem z karta graficzną?
Jak by to była karta to raczej na ekranie miał byś artefakty, kolorowe kreski, nie te kolory, dla pewności można by podłączyć kompa do innego monitora, ale mi to wygląda na monitor.