Witam , od wczoraj mam problem z kompem , jak go włączę wiatraki normalnie chodzą , czyściłem wszystkie częś ale poprawy brak . Więc pierw myślałem że padła karta graficzna ale jak ją odłączę to i tak dalej monitor nie działa klawa i mysz , nie moge wejsć do biosu bo ani bios się nie wyświetla klawa nie działa mysz się nie świeci tak samo jak diody od klawiatury . po tych 3-4 razach włączeniach kompa , wykombinowałem że : Pierw wyłącze monitor a potem włącze kompa i monitor , podziałało i od razu zaczęła też działać klawa i mysz , ale potem ten plan znów zawiódł.Jak znowu tak zrobiłem bo też nie chciał chodzić to nawet nie zareagował . to są moje przemyślenia ale może być coś takiego jak : BIOS się nie ładuje i nie ładuje monitora klawy i myszy , czy też może być uszkodzony BIOS lub płyta główna, od razu mówie że boje się wyciągać baterii/Biosu z płyty głównej , nie chce abym coś popsuł i były by większe koszty naprawy czy wymiany. BIOS zaktualizowany do najnowszej wersji .
Moja płyta główna to Gibabyte H61M-S1 procesor to i5-2400 karta sapphire hd 7950 , ram 2x4gb Kingston , zasilacz Corsair 600W. Nie bardzo może to być od zasilacza?