Dla mnie monitor / TV jest bardziej urządzeniem peryferyjnym niż podzespołem, ale…
Noszę się z zamiarem wymiany wyświetlacza w moim zestawie. Dotychczas jestem szczęśliwym posiadaczem monitora Acer G235H, jednak ostatnio zaczął po prostu szwankować. Wlazłem na skąpca i zacząłem szukać po czymś większym.
Zwróciłem uwagę na ciekawą rzecz - dobry monitor 27" można kupić już za 1000PLN, podczas gdy w tej samej cenie dostanę… telewizor 32" o też dobrych parametrach. Z kolei monitory 32" zaczynają się w cenach od 2000,-.
Wyczytałem na innych forach, że różnice między monitorem a TV to głównie:
* wielkość piksela - logiczne, że na 32" piksel będzie większy niż 27" przy zachowaniu tej samej rozdzielczości.
* jasność wyświetlacza - a co za tym idzie większe zużycie prądu (nie ma dla mnie kolosalnego znaczenia)
* TV - głównie do oglądania filmów, monitor do pracy.
Tutaj pytanie do społeczności - mając do dyspozycji 1000PLN lepiej kupić właśnie większy telewizor czy mniejszy monitor?
Dodam tylko - nie pracuję na codzień przy komputerze. Do komputera siadam koło godziny 17ej i spędzam przy nim od 3 do 6 godzin.