Monitor nie działa w WINDOWSIE XP

Sytuacja wygląda następująco. Komputer normalnie się uruchamia, monitor normalnie działa, do ekranu ZAPRASZAMY. Przy tym ekranie zaczynają skakać jakieś paseczki, coś jakby śnieży, nic nie widać. Pasy - linie skośne, drgajaco migające. W tle można się domyślać po konturach pulpitu windowsa.

Gdy do komputera podłączam inny monitor wszytstko jest OK. Gdy podłaczam owy monitor do innego komputera, też jest wszystko OK.

Nie mam pojęcia co to może być.

Monitor PHILIPS CRT 15 cali. Karta graficzna riva tnt2 32mb.

Proszę o jakies sugestie.

A jak z częstotliwością odświeżania monitora ? Nie jest przekroczona dla tego modelu ?

Podłączyłem inny monitor i rozdzielczość, odświeżanie ustawiłem na najniższe. I niestety nic.

utek podłącz ten problemowy monitor i zobacz czy jest w stanie wyświetlać windowsa pracującego w trybie awaryjnym. Jeśli tak, to w tym trybie zmień parametry obrazu (rozdzielczość i odświeżanie). następnie uruchom komputer w normalnym trybie.

Dobra. Sprawa rozwiązana. Problem był idiotyczny - sterowniki karty graficznej. Tylko dziwne, ze akurat tylko z tym monitorem nie działała poprawnie.

Podłączyłerm inny monitor, odinstalowałem wszystkie sterowniki. Wyłączyłem kompa. Podłączyłem felerny monitor, windows zaczał szukać swoich stewrowników. Wszystko zaczęło działać na Sterownikach Microsoftu. Później zainstalowałem sterowniki “troszkę” lepsze i jest już ok. Choć nadal nie wiem jak to było możliwe.

Dzięki wszystkim za pomoc.