Monitor - przesiadka z 1680x1050 do 1920x1080 i problem

Witam. Jak w temacie po kilkuletniej pracy na monitorze 1680x1050 TN przy 22 calach stwierdziłem, że przyszedł czas na coś nieco większego czyli 1920x1080 IPS przy 24,5 calach.
Wybrałem akurat taki rozmiar, ponieważ oferuje praktycznie taki sam rozmiar plamki jak poprzedni monitor.
Niestety okazało się, że nie jestem w stanie patrzeć na IPS dłużej niż pół godziny, bo oczy bolały masakrycznie pomimo przestawienia jasności i kontrastu prawie na minimum, zainstalowałem także flux ale wszystko na nic.
Po ok 2 tygodniach męczarni wróciłem do starego TN-a i jak ręka odjął.
Stwierdziłem więc, że spróbuję zakupić podobny gabarytowo monitor ale z matrycą TN, tak też zrobiłem i generalnie było już znacznie lepiej jeśli chodzi o zmęczenie, natomiast oba te nowe monitory posiadały pewną przypadłość, która jest dla mnie nie do przyjęcia, a mianowicie podczas pracy z grafiką gdy przesuwałem np. jakieś elementy po obszarze roboczym, to zaczęła się pojawiać tak jakby delikatna ledwo widoczna ciemna siateczka kwadracików, ale tylko w czasie ruchu, gdy nic nie robiłem to ten efekt nie występował. W grach było to jeszcze bardziej widoczne.
Nie mam pojęcia z czego to może wynikać, wiec stwierdziłem, że zapytam tutaj czy może ktoś z Was miał podobne doświadczenia.
Różnice pomiędzy starym i nowymi monitorami prócz gabarytów są takie:

Stary:

  • czas reakcji 5 ms
  • odświeżanie 60 Hz

Nowe:

  • czas reakcji 1 ms
  • odświeżanie w jednym 144Hz a w drugim 240 Hz

Więc na chwilę obecną zostałem z starym monitorkiem, i nie wiem za bardzo czego teraz szukać.
Z góry dzięki za pomysły.

Z góry dzięki za uwagi

Nowy monitor nie złapał nominalnych ustawień, kiepski kabel?
Na ips 144Hz powinieneś mieć bajkę, dyskomfort zapewne od migotania, obstawiam że poszło w 30Hz lub mniej.

No właśnie. W jaki sposób podłączałeś te wszystkie trzy monitory do komputera? Mam na myśli, jakie złącze masz w komputerze a jakie w monitorach?

Oba nowe monitory podłączałem zarówno HDMI jak i DisplayRort, kombinowałem także z wyłączaniem i włączaniem Freesync, oczy ciągle bolały.

Co to za monitory? Podaj, proszę marki i modele.

A ten stary? I do jakiej GPU je podłączasz?

Stary Dell coś jak poniżej, tylko model z mniejsza możliwością regulacji - nie mogę teraz znaleźć identycznego:
https://allegro.pl/oferta/monitor-led-dell-p2213-22-dp-dvi-pivot-usb-kl-a-12012586724

Ja się przesiadłem z Dell 2209WA na HP Z27n G2 i bardzo sobie chwalę. Tyle, że taki HP w bardzo dobrym stanie, z drugiej ręki, kosztuje więcej niż oba razem monitory, do których linki wkleiłeś.

Ja jestem bardzo przyzwyczajony ro rozmiarów elementów w natywnej rozdzielczości monitora, jak przy 27 calach wygląda kwestia wielkości elementów na pulpicie? Chodzi mi o to czy nie trzeba wytężać wzroku przy czytaniu tekstu.

Dell 2209WA (którego obecnie używam jako drugiego monitora) ma 1680 x 1050 px przy wielkości matrycy 22" a HP Z27n G2 ma 2560 x 1440 px przy wielkości matrycy 27". Kiedy oba mam ustawione obok siebie to tekst na HP jest trochę mniejszy, ale mi to nie przeszkadza.
Zobacz, po prawej Dell a po lewej HP:

A czy w HP masz ustawione jakieś przeskalowanie w systemie czy jest natywnie 100%?

Na obu mam 100%.

Po pierwsze - jak karta graficzna w komputerze - bo może nie pójść na 144 Hz i przełącza na 30 Hz. Nie mogą cie boleć oczy na Ips 144 Hz chyba że masz źle
sychronizowane

No tak zapomniałem dodać, gpu to RTX 3060.
coś z tymi ips-ami jest na rzeczy, bo podobnych wątków można znaleźć więcej:

https://forum.pclab.pl/topic/1256722-ból-oczu-przy-nowym-monitorze-va-144hzprosze-o-pomoc/

A jak wygląda oświetlenie stanowiska?

Nigdy nie pracuję tylko przy samym monitorze, oświetlona jest także spora część ściany za nim.

Do tego HP dokupiłem taka lampkę:

Rewelacyjnie to działa. Swoją drogą na starego Della się nie nadaje bo monitor jest zbyt gruby.