Od wczoraj mam z nim problem taki że sam się wyłącza i włącza. Jak sam się wyłączy to albo od razu się właczy albo po czasie, mogę też przyciskiem go od razu włączyć. Monitor ma około 10 lat i chciałbym się spytać czy można jakoś na to zaradzić czy po prostu trzeba kupić nowy.
Z góry dziękuję za każdą odpowiedzieć.
Jak nie chcesz pozbywać się ekranu to wezwij jakiegoś fachmena i może wystarczy kilka kondensatorów itp. wymienić. Nie wiem tylko czy się to opłaca, bo nowe monitory to koszt 500 zł, a naprawa starego to może nawet 200-300.