Mam krewnych rolników i ostatnio mówili, że przydałoby im się tani monitoring zwierząt w budynku położonym około 30 metrów dalej niż ich dom. Oni nie chcą monitorować cały budynek inwentarski, ale jakiś fragment. Dobrze by było, gdyby można obserwować również w nocy.
Ja się na tym nie znam, ale czy wystarczy kupić jakąś dobrą kamerę i długi kabel i połączyć z kompem? Jakie koszty są takiego monitoringu? Jakie rozwiązanie tej sprawy polecacie?