Witam
Sprawę opisze dosc lopatologicznie Ale moze jakos sie uda ze dostane na to odpowiedz Mianowiscie
Zakupilem w chinach na alii porocek amd Dokladnie to Ryzen 5 1800x Procesor przyszedl dobrze zapakowany i bez widocznych uszkodzen (na pierwszy rzut oka) Zakupilem tez nowa plyte glowna w jednym z siecowek Plyte odebralem i zabralem sie za montowanie tego ustrontwa
I o dziwo jak wszystko zmontowalem ukazal mi sie ekran biosu i jego ustawienia Pech lub nie pech mozna to roznie rozwazac zostalem zawolany na obiadek i zostawilem to utronstwo wlaczone Ku mojemu zdziwieniu po powrocie zastalem czarny ekran bez zadnych reakcji Bawilem sie tym jeszcze trozke i stwierdzilem ze cos jest z zasilaczem to go zmienilem i rowniez byla kicha Nie czekajac za dlugo oddalem plyte na gwarancje bo myslalem ze zasilacz cos uwalil
I teraz do sedna Plyta zostala wymieniona na nowke sztuke zasilacz tez jest zmieniony markowy OCZ i moje pytanie jest wlasnie czy ten wlasnie procesor (z chin) moze mi uwalic plyte glowna czy to razczej nie jest mozliwe
Procesor tak ja na poczadku pisalem nie byl uszkodzony Ale pozniej po dokladniejszych ogledzinach jest delikatnie widoczne uszczerbienie na rogu (ma nadzieje ze uda mi sie zalaczyc foto )
Prosze o odpowiedz
Nie spotkałem się, aby takie zadrapanie powodowało jakiekolwiek problemy. Wpisz kompletną konfigurację kompa.
Nie ma takiego procesora. Jest Ryzen 7 1800x lub Ryzen 5 1600x. Poza tym co Cię podkusiło by kupować procek na alliexpress? Ceny wcale nie są atrakcyjniejsze.
Kolega wyżej dobrze napisal Zwyczajnie sie walnalem
A co mnie sklonilo do kupna procka na alli chyba zwyczajne cebularstwo Wstyd sie przyznac Ale tak bylo
Co do dokladnej konfiguracji to jest
Amd ryzen 1600x
Pamiec 8GB 2x4 godrama
amd 7850HD
OCZ 550w
dwadyski na dane SSD i HDD
plyta glowna A320 Gigabita
Co do calej konfiguracji jest ona w proszku jeszcze bo boje sie troszke o ten procek czy moze on kolejny raz uwalic plyte
No, ale innej drogi nie ma, jak wstawić go do płyty.
PS. Gdybyś postanowił zamontować ten procesor do płyty, to pierwszy start komputera zatrzymaj na BIOSie (klawisz Delete) i w zakładce Save&Exit zaznacz pozycję Load Optymized Defaults > Enter, potwierdź zmianę “Yes” i zrestartuj komputer w zwykły sposób.
Do tego czasu nie montuj karty graficznej PCI. Podłącz monitor do zintegrowanej.
Nie wygląda to źle. Pewnie jakiś baran nie mógł zdjąć ‘przyklejonego’ na starą pastę radiatora i tak to się skończyło. Jak jednocześnie sam procesor nie wygiął się i nie połamał ścieżek (w co wątpię), to takie uszkodzenie nic raczej nie spowodowało. Podłącz i testuj.
Ryzeny nie maja zintegrowanego GPU poza 200GE, 2200G i 2400G. Karat w PCI jest obowiązkowa.
Wracając do uwalonej płyty to raczej winny był temu zasilacz aniżeli procesor.
Rada zawsze jest Kupic nowy i sprawdzony procek … 
No ale z tego co piszecie raczej nie powinno sie nic stac Oj jak cos to zrzuce na was (zart)
Jak by ktos jeszcze mial jakies pomysly to jestem otwarty na sugestie
Ni… procek akurat spokojnie można brać używany, chyba, że chińczyk naprawiał młotkiem 
No dobra to chyba podejme sie jezcze raz tego montazu
Mam nadzieje ze sie uda heheh
W poniedzialek odbieram plyte z reklamacji i dam znac jak mi pozlo jezeli oczywiscie jest ktos ciekawy
Na zdjęciu wygląda jakby prawie zwarcie było między dwoma pinami.
Ktoś ten procesor chyba młotkiem demontował.
Wystarczy by “komputerowiec” nie rozgrzał pasty pod chłodzeniem i potem się siłował, wyrywając chłodzenie razem z prockiem - takie wady podstawki od AMD. Jednakże ta ryska nie powinna przyczynić się do spalenia płyty i obstawiam zasilacz.
Pisz, pisz. Najwyżej będzie kolejny powód by nie kupować procesorów na ali.
A moze macie pomyl czemu wlasnie na poczadku tak jak pisalem w pierwszymy poscie komputer sie wlaczyl i pokazal sie ekran startowy Gigabita i potem bios A po tej dluzszej chwili jak wrocilem ekran byl czarny i komputer umarl bo to najbardziej mnie chyba meczy
Bo sprawa po mojej mysli byla wlasnie taka ze na poczadku po wsadzeniu procka bylo wszystko ok a po tej dluzszej chwili procek uwalil plyte bo tak jak kolega wyzej pisal jakis pin zrobil zwarcie i sprawa sie rypla
Przepraszam bardzo, ale nieraz phenom wyszedł mi razem z chłodzeniem i na spodzie ani rysy nie ma, więc to nie jest normalne.
Podstawki AMD nie trzymają procesora jak imadło.
A Twój przypadek jest jedyny? Gdzy ciągniesz do góry to nie powinno się nic stać ,ale znam przypadki gdzie "majstry wyginały lub łamały piny, a nieumiejętne szarpanie może skończyć się przypadkowym uderzeniem w coś obok.
Racja, nie trzymają, ale jest na tyle mocny docisk, że nieumiejętne ciągnięcie za chłodzenie może nam uszkodzić albo procesor, albo socket. I nie szarpie się za chłodzenie, tylko lekko kręci się nim na boki i delikatnie ciągnie. Tyle razy już ściągałem mojego Grandisa z FX 8320 czy z mojego wcześniejszego Phenoma II X2 955 i ani razu nie wyrwałem procesora z socketu. Wygrzanie całości przed demontażem jest ważne, bo pasta staje się bardziej płynna. Jest to wada mocowania, które sobie wymyśliło AMD, ale jak się nie ciągnie “na pałę” to procesor nawet nie drgnie.
Nie, ale to się często zdarza, cienka warstwa pasty i solidny docisk radiatora sprawia że elementy zachowują się jak przyklejone, grzanie może tutaj wiele nie pomóc.
Racja, nie trzymają, ale jest na tyle mocny docisk, że nieumiejętne ciągnięcie za chłodzenie może nam uszkodzić albo procesor, albo socket.
Nie twierdzę że nie może, ale tu naprawdę trzeba szarpać na siłę żeby pokrzywić piny czy złamać socket. Raczej się to nie zdarza.
Jest to wada mocowania, które sobie wymyśliło AMD
Kilkanaście płyt pod AMD miałem w rękach od AM2 przez AM2+, AM3 po AM4 i nigdy nie zdarzyło się uszkodzenie procesora czy socketu, nawet jak procesor został wyciągnięty przy zamkniętej dźwigni blokady ponieważ przykleił się do radiatora.
Poza tym plastik z którego wykonana jest góra soketu nie zarysuje laminatu, moim zdaniem uszkodzenie widoczne tutaj spowodowane było użyciem ostrych narzędzi jak np. śrubokręt, albo wrzuceniem zdemontowanych procesorów do jakiegoś pojemnika, bez zadbania o odpowiednie zabezpieczenie pinów przed wygięciem czy przetarciami.
Phenoma II X2 955
To był X4 955, miałem takiego wraz z dołączonym “odkurzaczowym” zestawem chłodzącym.
Inną kwestią jest sama pasta. Jak to tani glut, a najgorzej jak to silikonowy paździerz to robi się twarda gruda, która może skleić nam procesor i radiator. Miałem już do czynienia z majstrami, którzy rozdzielali potem procesor śrubokrętem, ale nikt nie wpadł na pomysł by może dać inna pastę? Siła docisku ma tutaj niewiele do powiedzenia, bo raczej się rozchodzi właśnie o pastę. delikatne kręcenie ma właśnie zniwelować efekt zassania.
No a jednak się to zdarza i wcale nie rzadko, bo ludzie obchodzą się ze sprzętem jak z kawałkiem cegły.
Albo po wyrwaniu procesora siłą rozpędu uderzenie o jakiś inny element czy to płyty czy to obudowy. Niemniej samo uszkodzenie problemów nie powinno stwarzać. To procek z chin i może być to odrzut z linii montażowej. Nie rozumiem tylko po co autor go tam kupił, skoro na naszym rynku spokojnie ten procesor idzie wyrwać w tej samej cenie - na ali kosztuje 220-250 dolarów.
Mój błąd bo to akurat był X2 555 BE. Te numerki już mi się mieszają. Na pewno X2, bo próbowałem mu odblokować rdzenie - nie miałem niestety szczęścia, bo trzeci rdzeń był już uwalony.
W sumie troszkę się teraz na czytałem i sam tak naprawdę już nie wiem co robić czy ryzykować i próbować z tym prockiem czy też dać sobie siana i kupić pewny nowy
Zwykłe cebularstwo aż wstyd się przyznać Ale tak było
Może skontaktować się ze sprzedawcą i zgłosić że procesor posiada uszkodzony laminat na początek?
Może da się wymienić, ali nie ma jakiegoś programu zwrotów itp?
Ma, tylko z zakupami z ALi po odbiorze jest trudniej wszcząć spór (jak potwierdził odbiór, to kasa na konto sprzedawcy trafiła już). Generalnie, moja rada, jak coś przychodzi z ALi, to telefon z kamerka na łóżko i nagrywam unboxing. Pal sześć, że kiepska jakość, ale jakby co dowód mocny, że tak przyszło