Od maja 2008 roku jestem nieszczęśliwym ( :lol: )posiadaczem Motoroli V9 w sieci Play.
W tamtym okresie posiadałem jeszcze abonament w Orange, więc w Motorolce zdjąłem simlocka i korzystałem z nowego telefonu w Orange.
Po jakimś czasie umowa dobiegła końca (w orange) więc włożyłem kartę sim Play do telefonu v9.
Od początku telefon a w sumie raczej nie telefon ma problem, kiedy ktoś do mnie dzwoni, bądź ja dzwonię, zazwyczaj po paru minutach rozłącza mnie .
Rozmowa po prostu zostaje przerwana, i muszę dzwonić raz jeszcze :twisted: żeby dokończyć rozmowę.
Staje się to na tyle uciążliwe, że problem występuje notorycznie, powiedziałbym cały czas.
Poszło zgłoszenie do Play, oni twierdzą że u mnich wszystko OK, i że wina leży po stronie telefonu.
Ja się pytam, jak to możliwe, skoro ten sam telefon tylko z kartą Orange chodził przez 4 miesiące bez problemu, bez żadnych zrywanych połączeń , a kiedy tylko przełożyłem kartę sim Play, zaczęły się problemy …
Co dziwne, problem nie występuje tylko na tym telefonie, lecz sprawdzałem również na innym telefonie z kartą sim Play, również rwie połączenia.
Spotkał się ktoś z takimi problemami ?
Ma ktoś jakieś rozwiązanie tego?