Witam Postanowiłem dziś zainstalować przeglądarke Mozilla Firefox bo dużo dobrych rzeczy o niej słyszałem.Pobrałem ją z naszego wortalu zainstalowałem normalnie z typowymi opcjami w katalogu C:/Program Files/Mozilla Firefox.Oczywiście przed instalacją pozamykałem wszystkie programy.Po instalacji chciałem ją uruchomić i nic.Klikam i nic się nie uruchamia.Gdy wejde w menadżer procesów to jest tam proces Firefox.exe zużywa około 8000k.Bardzo proszę o pomoc w naprawieniu tego problemu.
Może standardowa diagnostyka pomoże, jak nie to odinstaluj firefoxa i wykonaj to co napisał wacek4 ale pobierz ją np. stąd, jak nie przeczyściłeś rejestru to to wykonaj np. programem CCleaner
Miałem podobne problemy z firefoxem. Firefox po uruchomieniu nie pojawiał się, jedynie w taskmanagerze był widoczny jego proces. Robiłem tak: zabijałem proces firefoxa następnie uruchamiałem go w trybie awaryjnym (ale nie systemu!) tzn jest w Start->Wszystkie programy-> Mozilla Firefox-> Mozilla Firefox(tryb awaryjny), przeglądarka normalnie się pojawiała, zamykałem jego tryb awaryjny i zaraz po tym uruchamiałem tą “normalną” wersję, i tak oto przeglądarka widniała przed moimi oczami. Problem ten powtarzał się kilkukrotnie, i to zupełnie losowo, aż w któregoś dnia stwierdziłem że ta sytuacja od dłuższego czasu nie miała miejsca - do tej pory niewiem co było jej przyczyną ale podejrzewam że któraś aktualizacja naprawiła problem.