Mozilla Firefox problem

Problem jest taki że po około 10 sekundach po uruchomieniu przeglądarka się wyłącza,nie pokazuje żadnego błędu,wersja 1.0.6.

Łączy się z internetem bez problemu.

IE pracuje prawidłowo.

Problem powstał w czasie pracy,Avast usunął jakiegoś szkodnika i przeglądarka się samoczynnie wyłączyła.

Co robiłem.

Scanowanie na szkodniki - brak.

Scanowanie systemu na błedy i wykonano sprawdzenie systemu.

Odinstalowanie przeglądarki i czyszczenie rejestru po niej,ponowne zainstalowanie i efekt ten sam.

Czekam na sugestie i pomysły.

Podejrzewam że to jakiś wpis w rejestrze.

A co na starszych wersjach?

Wróciłem do wersji 1.0.4 na której dosyć długo pracowałem i to samo.

Ale używasz czystej przeglądarki, bez rozszerzeń :?:

I powiedz proszę czy w Safe-mode też się wyłącza.

jeżeli będzie ten sam efekt

to zainstakuj tę wersję

http://www.amnezja.org/modules.php?name … e&sid=6589

być może trafiłeś na stronę z kodem, który wywala FF - w tej wersji co podałem załatano dziury bezpieczeństwa

a czy tego syfa wskazywał w loklizacji FF

prawdopodobnie usunoł komponent FF odpowiedzialny za wysyłanie informacji o bugach etc.

Bez

Tak

Nie odpowiem,bo nie pamiętam.

Ale sprawdzę tą wersje co Podałeś,tylko napisz którą.

Sprawa wygląda nieciekawie. Jeśli wersja Monczkina nie pomoże, to ja bym się upierał jednak przy obecności jakiegoś syfu na Twoim dysku twardym.

W ostateczności pozostawałby formacik, ale nie traktuj tego jako poradę :wink:

Być może będziesz zmuszony zrezygnowac z usług FF do czasu aż wyjdzie wersja 1.5 - wtedy zapewne problem przestanie występować.

Ale mnie kolego Pawek pocieszyleś.

Ale czekam jeszcze na pomysły.

Mozilla Firefox 1.0.7 RC - sprawdziłem u siebie i działa bez zarzutu

Mozilla Firefox 1.5 Beta 1 - też działa prawidłowo, ale nie obsługuje większosci pluginów (na razie) więc zainstaluj 1.0.7

a czy jak odinstalowujesz przegladarke usuwasz tez pliki profilu, ktorego uzywasz?

czy probowales stworzyc w ogole nowy profil i popracowac na nim?

Widzisz… Firefox czasami aż za bardzo zakochuje się w komputerze i nie da rady go tak łatwo wywalić :wink:

Oto, jak usunąć całkowicie Firefoxa z dysku:

:arrow: Start -> Panel sterowania -> Dodaj lub usuń programy

Tutaj rzecz jasna odinstalowujesz Firefoxa

:arrow: z katalogu C:\Documents and Settings\nazwa_uzytkownika\Dane aplikacji\Mozilla usuwamy katalog Firefox

uwaga - katalog Dane aplikacji jest ukryty!

uwaga 2 - takie działanie sprawi, że tracisz zakładki i wszystkie ustawienia. W tym przypadku nie polecam Ci MozillaBackup , bo możesz załadować profil z bugiem… Zrób tak:

Zakładki -> Menedżer zakładek -> Plik -> Eksportuj

:arrow: z folderu C:\Program Files wyrzucasz cały katalog Mozilla Firefox

:arrow: Start -> Uruchom -> Regedit

Wyszukaj i usuń klucze z zawartością:

Zrestartuj system, wejdź ponownie w edytor rejestru i wyszukaj firefox, mozilla. Wartości które ewentualnie zostaną znalezione - skasuj.

Jesli coś znalazłeś, ponowny restart.

Teraz zainstaluj Firefox 1.0.6 , lecz w odmiennej lokalizacji niż poprzednia przeglądarka

Będziesz miał nową przeglądarkę i nowy profil, więc może się uda… Spróbuj

zakladki przechwywane sa w folderze profilu, ktory uzywasz… plik ma nazwe bookmarks.html, wystarczy go skopiowac, a pozniej nadpisac nowy plik.

a niby po co instalowac przegladarke w nowym miejscu?

profile tez sie tworzy w folderach wybranych przez siebie (uruchamiasz przegladarke z parametrem -p albo -profilemanager).

Bo jeśli są jeszcze jakieś zależności (robaki, wpisy zakodowane, pliki i inne), które zaatakowały bądź odnoszą się do Firefoxa , to robią to własnie do jego dotychczasowej lokalizacji.

Zmiana jej, tożsama do Kerio , jak są z nim problemy, może pomóc, a na pewno nie zaszkodzi.

Żadna filozofia, zamiast zainstalować:

C:\Program Files\Firefox

to zainstalujemy w lokalizacji:

C:\Program Files\Firefox1.0.6

A profile swoją drogą, ja mówię o głównych plikach programu

a choćby dla wygody i szybkiego powrotu do stabilnej działającej wersji na przykład

ja mam każdą wersję FF od 1.0.4 do Der Park w osobnych folderach - wrzuciłem sobie skróty na pulpit i odpalam to co chcę bez kombinowania z parametrami. Nie mówię, że jest to najlepsze rozwiązanie, ale według mnie jest najwygodniejsze

Nie miałem złych intencji :wink:

A finalna wersja 1.5 tuż-tuż, więc nie łam się :slight_smile:

Dziękuję wszystkim, sprawdzę po południu - w ostateczności w ruch pójdzie kopia zapasowa.

Ale to co Stefe piszesz robiłem i zamyka okno przy robieniu nowego profilu.

Instalacja w nowej lokalizacji to samo,jak również instalacja najnowszej wersji FF.

Zostaje jeszcze raz dokładne sprawdzenie szkodników i dokładne usunięcie FF i zobaczymy.

Ale to po południu,jak się komuś coś przypomni to pisać - ja od wejścia na rynek FF takiej usterki nie widziałem.

ale my tutaj raczej mowimy o jednej wersji programu… 1.06

Która ma problemy z działaniem. Więc zmiana lolkalizacji po wykonaniu czynności, które napisałem może pomóc… To nie jest rzecz aż tak pracochłonna, żeby dywagować nad nia tyle…

właśnie przestaję rozumieć o czym mówimy - zaproponowałem koledze instalację innej wersji…

zresztą szkoda dyskutować. Jak JN się wypowie - wtedy można dalej. Teraz nie widzę sensu strzępienia języka.

No więc tak sprawdziłem kompa wzdłuż i wszerz i cały czas to samo.

Ale instalowałem FF cały czas na partycji systemowej jak zawsze.

No więc myślę sobie co będzie jak zainstaluje na D i FF chodzi bez problemu,kupe roboty, a takie proste rozwiązanie.

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za podpowiedzi.