Witam serdecznie!
OD roku jestem szczęśliwym właścicielem laptopa MSI EX625 (jak czytam na forum, jednym z nielicznych szczęśliwych).
Do tej pory nie miałem najmniejszych problemów ze sprzętem, aż do wczoraj.
Sytuacja wygląda tak. Użytkuję laptopa głównie do przeglądania internetu, oglądania filmów oraz bardzo rzadko gram w jakąś starszą grę.
Wczoraj wyłączyłem laptopa po kilkugodzinnym użytkowaniu. Po godzinie odłączyłem go do ładowarki, wziąłem do łóżka i niestety po włączeniu początkowych wyświetleń z BIOSu Windows7 już niestety się nie załadował.
Wyglądało to tak:
Pierwsza moja myśl była taka, że może nie wykrywa dysku i może dlatego nie ładuje się system.
Jednak zajrzałem do BIOSa i dysk jest widoczny.
Zdecydowałem się na użycie płyty Recovery MSI, którą wypaliłem zaraz na początku użytkowania laptopa.
Ustawiłem w BIOS’ie boot’owanie z płyty CD lub DVD.
Włożyłem pierwszą płytę i zaskoczyło.
Oczywiście chciałem sformatować partycję systemową, więc z poniższych możliwości wybrałem tą drugą:
I rozpoczęło się formatowanie zakończone pomyślnie.
Niestety po całym zabiegu nic się nie dzieje.
Po ponownym uruchomieniu ani z boota z płyty ani z dysku twardego nie ma żadnej kontynuacji przywracania systemu…
Co zrobić?
Nie pamiętam jeszcze czy ta ikonka się wcześniej świeciła.
Teraz jest nieustannie włączona. Chodzi o ten księżyc.
Czy można skądś ściągnąć/pożyczyć Windowsa7 i bezpośrednio z tego zainstalować wersję?
Cdkey oczywiście mam.
Za wszelkie uwagi będę wdzięczny!