MSI R9 270X - losowe artefakty

Witam, mam dość nietypowy problem. Otóż kupiłem we wrześniu 2014r. kartę graficzną MSI R9 270X w wersji 2GB. Wszystko było ok do mniej więcej września/października 2015r. Później zaczęły pojawiać się artefakty więc oddałem kartę na gwarancję coś około listopada 2015r. Kartę wymienili na nową, odebrałem ją początkiem grudnia 2015. Ale było dobrze przez kilka dni i znowu. Zmobilizowałem się po nowym roku i oddałem ją ponownie ale po dwumiesięcznym przetrzymywaniu karty na serwisie stwierdzili, że usterki nie zdiagnozowano i kartę odesłali do mnie spowrotem. 
Czy są jakieś sposoby aby tego badziewia się pozbyć? Dodam, że dzieje się to randomowo. Raz mogę siedzieć cały dzień, grać w wymagające gry i obciążać kartę na 90-100% cały czas aby przy oglądaniu filmów na YT czy chociażby pisaniu posta na forum zawiesiło mi komputer, na całym ekranie pokazały się pionowe paski i pomaga tylko restart. Jeżeli będzie taka potrzeba mogę zrobić zdjęcie i zamieścić na forum.

 

Pozdrawiam

podaj markę i model zasilacza. 

Zasilacz to Enermax Revolution XT 530W, może ja od razu rzucę całą specyfikacją coby szybciej było :stuck_out_tongue:

Płyta główna:  MSI Z97 Gaming 3
Procesor:  Intel Core i3-4350
Chłodzenie procesora:  Be Quiet shadow rock slim
Grafika : MSI R9 270X Gaming 2G
Dysk twardy:  Samsung Evo 840 250GB + WD Black 1tB
Pamięć RAM:  Kingston HyperX Beast 2x4GB 2400MHz
Zasilacz:  Enermax Revolution XT 530W
System Operacyjny:  Windows 10 Home
Buda:  Gladius M40 + 6 wentylatorów więc z przewiewnością obudowy problemu nie ma.

 

W załączniku dałem fotkę jak to wyglądało kiedyś, to samo jest teraz

WP_20151104_21_31_43_Pro.jpg

Możesz spróbować obniżyć lekko taktowania karty programem MSI Afterburner, nie wiem czy pomoże, lecz spróbować nie zaszkodzi.

Temperatury komputera sprawdzałeś?

Obniżyć? A nie przypadkiem podwyżyć?

 

Ok, źle przeczytałem. Myślałem, że o napięcia chodzi…

 

Temperatury sprawdzałem. Jest OK

Edit: ustawiłem kartę na sztywno w tryb OC na taktowanie jakie jest podane przez MSI (1120MHz) czyli cały czas pracuje z tym taktowaniem no i niestety przy przeglądaniu neta jest ok. 40 - 50 stopni, wentylator jakby nie chciał przyśpieszać. Nie wiem… Dużo mało?

karta nie powinna mieć sztywnego taktowania powinna zbić sobie sama na 350/400 Mhz (mam tą samą kartę) też potrafi mi się zwiesić komputer myślę że to jest wina sterowników przykładowo przez sterowniki karta mi niezbijała taktowań na pamięci i miałem wyższą temperaturę karty przez to, na przykład przez długi czas miałem artefakty w gta v gdzie dopiero w chyba styczniowej aktualizacji naprawili ten problem i było dobrze, teraz zaktualizowałem sterowniki i komputer lubi się randomowo zawiesić i wysypuje się sterownik. spróbuj machnąć starszą wersję sterów. Pozdrawiam

Nie pomogło, oddaję na gwarancję. Można pewnie znaleźć jakieś rozwiązanie o ile nie jest uwalona gdzieś wewnętrznie. Ale ani sterowniki, ani taktowania nie pomogły a jeżeli kartę się kupuje nową to powinna działać i mnie jako konsumenta chyba nie powinno obchodzić to na jakich taktowaniach. Na dobrą sprawę mogę nie być osobą która się na tym zna tylko przeciętnym Kowalskim, który kupuje i chce grać :P 

 

Dziękuję za rady, pozdrawiam