jaki windows byscie mi proponowali xp nie chodzi za dobrze na mojim kompie ??? :evil:
No a jaką masz konfiguracje tego twojego komputera. Jak dla mnie najlepszy jest Windows xp więc może możnaby było tanim kosztem trochę udoskonalić twojego kompa.
Jak co to polecam np. Windows 98.
no komp nie najgorszy tylko ze ram mało bo 96 a co sadziasz o windowsie 2000
widows 2000 jest stabilna wersją systemu jak ktoś chce właściwie urzywać do pracy w biurze 8)
No ramu za mało na Windowsa XP. Zastanawiam się jakiego ty Windowsa posiadasz? Najlepiej zainstaluj tego którego miałeś poprzednio.
Możesz jeszcze powyłączać upiększenia w XP-ku które dodatkowo obciążają procesor. Jest to po prostu nakładka.
Mój komputer – właściwości systemu – zaawansowane – wydajność – ustawienia.
Zalecałbym ci jednak dokupić po prostu pamięci i zostać przy XP.
Walnij sobie WIN 98 se. Co ci po systemie który jak chodzi jak slimak
Na XP to min 128 mb, i tez sie slimaczy, ale nie tylko ram go spowalnia, dysk i procek tez!!
W zaleznosci co masz tam jeszcze pod maską :o
Dokupienie pamięci i pozostanie przy Windowsie XP jest raczej najlepszym rozwiązaniem.
Windows 3.11 (Sorki nie mogłem się powstrzymać).
Wg. mnie dobre cfg pod XP to minimum:
cpu 1000mhz<
pamieć 256ramu<
hdd 20GB<
pozdroo
Moja rada dokup sobie od znajomego ramu
Masz rację.
Według mnie na taki komp: 98SE - ma trochę więcej, lepszych opcji DOS-owych, tj.: przywracanie rejestru, naprawianie rejestru, itp.
Pamiętaj że coraz więcej programów i urządzeń jest produkowanych pod XP. Nie wszystkie działają w 98. A skoro komputer “nie najgorszy” to dokup RAM-u i po problemie.
Przesiądź się na 2000 bo 98 jest zbyt niezstabilnym systemem i szkoda na niego nerwów. 2000 ma mniejsze wymagania od Xp a wygląda prawie tak samo jak Xp z wyłączonymi bajerami.
A u mojego ojca XP chodzi na kompie który ma 225 Mhz , 128 RAM’u i 2 MB kartę graficzną. I nie narzeka !
Po co kupowac Windows 98SE skoro masz juz kupiony Windows XP lepiej dokup sobie ramu :lol: chyba ze masz cala kolekcje okienek w domu
Na taką ilość pamięci RAM proponuję DOS 6.0
:o :o 8) :lol:
(ale ekspresja, co?)
Po co masz kupować nowy Windows, jak możesz dokupić sobie
pamięci?
U mnie Win 98SE chodził długo na 32 MB RAM
Mam tak, jak autor topicu - 96 MB RAM i zdecydowanie polecam Windows 98 SE.
Śmiga jak złoto, czasami przychodzą do mnie dzieciaki z rodziny i stwierdzonko :o : ciocia: ale masz szybki komputer i internet. To samo osiedle, ten sam dostawca - ja niby antyk, oni super sprzęt - ale bez efektów.
Natomiast moje gracisko jest super dobrze utrzymane i daje lepszy wypas, niż niejeden “najnowszy wynalazek”.
Co do RAM-ów - dokupienie w razie czego jest małym wydatkiem, natomiast niekoniecznie musi to byc kompatybilne z procesorem, płytą itd. Ja mogę śmiało wzbogacić - nie wiem, czy Ty też… Ale wcale nie musisz.
Doradzam więc 98 SE i ewentualne sprzątanie kompa na bieżąco, a na pewno będziesz zadziwiał tych z lepszym sprzętem. 8)
W uzupełnieniu - dołożyłem 128 MB RAM, bo wnerwiało mnie
zbyt długie otwieranie miniatur w XnView.
A procesor 600 Mhz i chodzi, ale i też regularnie
czyszczę co można.
Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile śmieci zostaje po
" odinstalowanych" programach - na dysku,
w rejestrze - czasem w autostarcie.
No nie, rozczuliłeś mnie Asterisk 600 Mhz i Ci jeszcze chodzi… 8) 8) 8)
A mój zachwalany i budzący podziw ludźków, co do sprawności to - uwaga 8) :o :o : 233 Mhz (co do śmigania, juz mówiłam)
Notabene - jest taka teza, że niby pieski sie upodabniają do włascicieli. Analogicznie może byc tak z kompami. Czy dziwicie się teraz, że moje 233Mhz jest perfekcyjne? 8)