A Ty jesteś pro graczem ? Bo przez 6 lat w raidach WoW zabiłem 2 Logitechy i powiedziałem sobie nigdy więcej, od 1.5 roku jadę na A4 i nie widać problemów.
znam ze 20 i żaden z nich nie gra na śmiesznych a4techach, sam miałem kiedyś dwa a4techy x748, sensor bardzo dobry, ale ślizgacze do dupy, mysz ciężka i wielka jak kobyła, awaryjna (rolka padła po miesiącu, potem ślizgacze, jakiś naklejki, a na koniec przetarł się kabel
No widzisz, ale to i tak w głównej mierze zależy od sposobu używania takiego sprzętu. Jak się gra z 2-3 godzinki dziennie to można spokojnie przedłużyć “życie” takiej myszy. Z produktów firmy A4Tech korzystam już kilka lat - grałem dosyć dużo i jakoś problemu z myszami nie mam. Oczywiście że to nie liga takich cudeniek jak Razor, ale godnie prezentują poziom i wykonaniem i możliwościami.
Nie odpowiedziałeś, czy uważasz się za pro gracza na Logitech G100s ?
A4 Tech ostatnio wychodzą głównie na sensorze Pixart, a ten przy dłuższym graniu sprawdza się raczej słabo. Niedzielny gracz pewnie nie odczuje różnicy.
Gram całkiem dobrze, sama myszka to nie wszystko by stać się pro. Z doświadczenia polecam tą myszkę bo miałem już poprzednio kilka całkiem dobrych, zresztą nadal je mam. Nie uważam się za pro gracza
Jedyne co dobre w tym modelu to sensor. Z tańszych Logitechów dopiero G300 prezentuje dobry poziom wykonania, potem jest luka w ofercie aż do G400s, który nie jest wart 200 zł.
Niestety to już nie jest ten sam Logitech co kilka lat temu.