Posiadam mysz Logitech MX1100 i wiąże się z nią problem…
Już po kupnie podłączeniu mysz raz normalnie działała (przesuwając myszką po czystym blacie biurka kursor przesuwał się) zaś po jakimś czasie mysz “zacinała się” i ani kliknąć ani przesunąć…
Uznałem, że to mysz laserowa, a nie optyczna kupiłem podkładkę firmy Pentagrama pytając się sprzedawcy czy pasuje pod tą mysz (może głupie pytanie lecz nie miałem styczności z myszkami laserowymi)
Wszystko pięknie podczas ponad pół roku użytkowania może z 1-2 się ścięła .
Miałem okazję używać kilka modeli Logitecha.Obecnie to kolejna Anywhere MX z funkcją darkfield. Większych problemów z nią nie ma - nie przycina i nie wiesza się. Jedyna wada to zapotrzebowanie na energię elektryczną
W Twoim przypadku należy wykluczyć kilka aspektów. A mianowicie:
zużycie baterii
inne urządzenia zakłócające pracę myszy, np. internet bezprzewodowy, router, inna mysz. Swego czasu modem zakłócał u mnie Logitecha M505 - odbiornik i modem wpięte obok siebie w laptopie
korzystanie z aplikacji Set Point - osobiście nie używam. Już po instalacji zauważalne opóźnienia w działaniu myszy. Nie wiem jak ma się to w odniesieniu do najnowszej wersji.
używanie długiego przedłużacza USB do nanoodbiornika a tym samym problem z jego zasilaniem - pomimo że obecne odbiorniki nie muszą widzieć myszy
Poza tym chyba różnic nie ma czy to laser czy podczerwień.
Również używam podkładki: Razer Goliathus Standard Control Edition
Jak mi się coś przypomni to dopiszę. Ostatnio wszystkie niedogodności zostały wyeliminowane w posiadanym przeze mnie modelu.
P.S. Można doszukać się info na temat wirusów zakłócających m.in. pracę myszy.
Najlepiej odłącz urządzenia peryferyjne i przetestuj jej zachowanie