Mysz Natec - Czy wy też macie problem z kliknięciem?

Witam.

Posiadam myszke firmy Natec a konkretnie ten model :

http://www.proline.pl/?p=NATEC+GENESIS+G33

Gdy klikam tylko 1 raz na LPM czy PPM mysz klika podwójnie.

Zaczyna się to robić denerwujące…

Czy to wskazuje że mysz jest w jakiś sposób zepsuta i mam ją wysłać na gwarancje czy te myszki już tak mają ?

Wszystkie myszki tak mają. Sam to przerabiałem wielokrotnie z myszkami od Logitecha i Microsoftu. Ślij do naprawy gwarancyjnej.

PS: Rozumiem, że dwa nowe wątki o tej samej treści to właśnie efekt wadliwej myszki?

Powiem tak, nawet mój gryzoń za spore pieniądze Razer Mamba miał ten defekt. Jak to naprawić samemu? Rozebrać myszkę i psiknąć WD-40 w guziki, poczekać aż lekko przeschnie i działa :slight_smile:

To słać czy nie słać na gwarancje ?

Wysłać oczywiście, że możesz wysłać tylko moje pytanie brzmi czy opłaca Ci się to dla myszki za 40zł? Na gwarancji powinni Ci to uznać.

Ślij. Rozebranie myszki = utrata gwarancji. Poza tym kolega miał farta i może mu psiknięcie WD-40 pomogło, ale to raczej był przypadek. Mógł mieć po prostu pod stykiem jakiegoś paprocha. Styki się wyrabiają. Każde urządzenie mechaniczne ma jakąś określoną wytrzymałość (na nacisk, rozciąganie, liczbę cykli pracy). Osobiście wymieniałem styki w Logitechu VX Nano. Bez lutownicy i urządzenia do odsysania cyny ani rusz. Jednak robiłem to samemu po tym, jak wygasła gwarancja. Wcześniej wysyłałem myszkę do firmy FixIt.pl. Skoro myszka kosztuje 40zł:

  • jeśli koszt kuriera pokrywa serwis to bym wysłał,

  • jeśli koszt kuriera pokrywa użytkownik, to bym kupił nową.

Albo rozebrał i wyczyścił. Co do czyszczenia mojej myszki WD-40 to jest to już legendarny środek na problemy związane z myszkami Razer bo ogromna ilość, nieważne czy nowe czy używane bo bardzo duża ilość myszek Razera ma ten problem. Nie wiem co jest problemem, jakieś styki zaśniedziałe czy coś, nie znam się więc trudno mi to określić. Natomiast wracając do autora, tak jak Ci powiedział kolega, jeśli zwrócą Ci koszty wysyłki to możesz wysłać, tylko tak jak już napisałem nie wiem czy to się opłaca przy takiej myszce. Decyzja należy do Ciebie, pozdro.

Jeśli zabierzesz się za naprawę sam, to po rozebraniu i dostaniu się do wnętrza wadliwego przycisku, sprawdź czy styki nie są “osmolone”. Jeśli znajduje się na stykach czarny osad (przeważnie on daje takie efekty działania przycisku), to go zeszlifuj/zedrzyj drobnym papierem ściernym, by powierzchnia wróciła do pierwotnego, bodaj srebrnego koloru (lub oczyść czymkolwiek, co przywróci stykom właściwości przewodzące).

Wysłałem na gwarwancje.

Przekaże wam info po odbiorze. :slight_smile:

Mam podobny problem. Jak tę mysz mogę na gwarancję oddać? Na stronie Nateca nic nie znalazłem na ten temat…