Mysz radiowa działa w laptopie tylko po ponownym włożeniu odbiornika USB

Witam

Mam laptopa ASUS R541UA-DM1287T-8. Dokupiłem do niego mysz radiową Modecom MC-WM9.
Mysz działa tylko wtedy jak wyciągnę i włożę z powrotem odbiornik do wejścia USB. Po wyłączeniu laptopa i włączeniu go za klika godzin mysz nie działa. Trzeba ponownie wyciągnąć odbiornik z gniazda USB i włożyć z powrotem, aby mysz zaczęła działać.
Sterownik zainstalował się przy pierwszym uruchomieniu myszy.

Czy to jest kwestia ustawienia czy móże mysz nie działa jak powinna ?

Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Pozdrawiam

A na porcie USB2.0 jak masz sprawdzałeś?

System, to W10 i wersja 1703?

Edit:

I oczywiście możesz ją sprawdzić na innym kompie, bo może ona ma problem?

Próbowałeś najpierw nacisnąć któryś z klawiszy?

Mysz modecom ma inteligentne oszczędzanie energii i gaśnie optyka. Po uruchomieniu, czy pozostawieniu kursora na ekranie parę minut skutkuje wyłączeniem się optyki, ale kliknięcie przyciskiem myszy sprawia, że optyka zaświeca sie i kursor reaguje.
Kilka dni temu kupiłem bezprzewodową mysz modecom i przyzwyczaiłem się - a niech się hibernuje w bezczynności.

Swoją drogą - super mysz!

@lukaszzz: Mam ten sam model myszy i jest dokładnie tak jak @Bogdan_G napisał, wystarczy kliknąć przyciskiem i mysz się budzi do życia. Nie trzeba nic odpinać.

@Bogdan_G: Mycha byłaby w tej cenie rzeczywiście super gdyby nie zgrzytliwe kółeczko scrolla. Niestety moja ma taką przypadłość.

Moja ma lekkie używanie kółka model MC-WM10S - sprawdzałem w sklepie - musiał pan z obsługi podłączyć - sprawdzałem ciche kliki i kółko. Ja nie kupie kota w worku, znaczy - mysz. Zawsze sprawdzam słuchawki, czy co innego.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

JNJN miałeś racje, wystarczyło wpiąć odbiornik myszy pod USB 2.0.
Mam system Windows 10 wersja 1607.

Pozdrawiam
Łukasz