Chcę kupić nową myszkę (ew. zestaw mysz+klawiatura jeśli by się opłacało). Mam pytanie: bardziej opłaca się szukać jakiegoś konkretnego modelu w necie czy po porostu pójść sobie do jakiegoś sklepu dla idiotów i tam sprawdzić, która lepiej leży w dłoni?
Dodam, że obecnie mam jakiegoś no-name’a i mam problemy z celowaniem np. w cs’ie. Nie wiem jak to dokładnie wyjaśnić ale chodzi o to, że nie mogę ustawić myszki pomiędzy hipotetycznym punktem A, a punktem B i nie chodzi tu wcale o sensivity
Faktycznie, co prawda jest to wersja bez pudełka, ale za 50zł mniej chyba się opłaca. I jeszcze ta druga gratis Szkoda tylko, że nie jest bezprzewodowa…