Witam.
Czy jest jakaś ogromna różnica pomiędzy tymi dwoma rodzajami myszek ?? Jeśli tak, proszę o przykłady.
Moje zdanie jest takie, że jak ktoś jest dobry to na każdej myszy pociągnie.
Ja mam myszkę za niecałe 20 zeta… rozdzielczość chyba 600dpi (tylko) ale bardzo dobrze mi się nią gra w CS:S.
Potrafię rozwalić kolesia z myszami za 200 zeta…
Różnice pomiędzy myszami to pewnie mniejsza waga lub możliwość dociążenia myszek ‘dla graczy’, większa rozdzielczość i więcej przycisków (większość programowalnych).
Właśnie. O co chodzi z tą rozdzielczością, bo tego nie rozumiem.
Ja w sumie też nie rozumiem ale nie warto kupować jakiś drogich myszek. 
Większa rozdzielczość to większa precyzja ruchu myszy. Ja osobiście uważam myszki dla graczy za niepotrzebny gadżet, do grania wystarczają mi 2 przyciski plus rolka i tyle 
Jeśli ktoś jest naprawdę nie pro a chce nim być, to taka myszka mu to zapewni. Ja mam Razer Deathadder plus Destructor i mogę o sobie powiedzieć, że jestem średnio-zaawansowanym graczem, bo wcześniej na zwykłej myszy byłem noobem. Natomiast jeśli ktoś jest pro, to taka mysz pomoże mu tyle co nic, bo na każdej sobie poradzi (co nie znaczy, że będzie mu się wygodnie grało, bo mysz dla graczy jest wyprofilowana do dłoni itp. itd.).
Podsumowując jeśli jesteś dobry nie kupuj myszy dla graczy. Jeśli nie jesteś a chciałbyś być - kup. (Mam nadzieje, że rozumiecie o co mi chodzi, bo trochę to pokrętnie napisałem).
A co to ma wspólnego ?
większość z was to zapewne zwykli gracze niedzielni albo tacy co graja na pub’ach ale jest duża różnica osobiście grałem na zwykłej myszce za 40zl a teraz na myszce za 300 i jest duza różnica ruch jest płynniejszy,precyzyjny no nie mówiąc już o możliwościach tworzenia profili i przełączania podczas gry ale dla kogoś kto gra 4fun w gre to wystarczy zwykła myszka.
A po co się gra w gry jak nie “4fun” ?
Gra się dla osiągnięć. Dla samodoskonalenia się w tym co się robi. A co do tego co to ma wspólnego: Tak jak napisał Burbon taka mysz jest bardziej precyzyjna i czuła.
Myszka “dla graczy” to poprostu mysz z wysokiej klasy sensorem ruchu, sensory kliknięć, zwykle posiada też wysokiej jakości obudowę, dużo lepsze wyprofilowanie od tanich myszek i materiały. Tutaj nie ma żadnego czarowania to poprostu lepsze myszy i przydają się.
Gra porządną vs zwykłą myszką - szczególnie w fps’y - to tak jak porównywanie na torze 300 konnego porsche 911 vs 300 konnego forda mustanga - ten drugi nie ma szans.
Mariosti* właśnie o to mi chodziło. Dzięki za pomoc i dobre porównanie.
Widać że nikt z was nic nie wie o tym -.- Nie ma różnicy pomiędzy skillem w grach na zwyklej i na “dla graczy” moze tam jakieś płynniejsze ruchy są ale skill jest w kimś a nie w myszce. Mam myszke za 50zł, esl i inni lanowi mi że tak to napisze nie straszni na takiej myszce;]
chyba nie wiesz co mówisz człowieku przytoczę słowa mojego kolegi z cod4 czołówka polski “więcej sprzętu niż talentu” proste,nie wyobrażam sobie snipera z myszka która ma rotacja wsteczna nie ma jak tym grac.
dobry komp + dobra mysz+sluchawki ktore w cod4 sa nie zastapione i pol sukcesu reszta to twoje umiejetnosci,fakt znam osoby ktore kompy maja po 10kafli i graja jak lapsy ale jesli umiesz grac w ta gre czujesz to i masz dobry sprzet do tego to jest “pro”
Abstrahując od pojęć typu rozdzielczość czy programowanie przycisków - warto zwrócić uwagę chociażby tylko na wyprofilowanie myszy - ja używam w laptopie bezprzewodowej myszy logitech, a na komputerze dziewczyny lub na uczelnianych komputerach - zwykłych myszek “po 10zł” - i co tu dużo mówić, jest wygodniej na mojej wyprofilowanej myszy - i ten brak kabla również robi swoje;)
Dudas bad boy - jeśli ktoś zaczyna jaką kolwiek wypowiedź od: wy nic o tym nie wiecie, to jest prawie pewne, że sam wie tyle co nic…
Sorry za OT.
Aż mi się płakać chce jak czytam wypowiedzi niektórych osób. Czym różni się zwykła myszka, od myszki dla graczy tak? Przede wszystkim wygodą. Sam gram sporo w grę LFS, gdzie najczęściej jeden wyścig trwa 8min. Czyli tyle co nic - wygoda tutaj nie jest ważna. Problem zaczyna się przy treningach teamu lub sparingach, które trwają najczęściej ponad 1.5h bez przerwy, wtedy na wygodnej myszce można pojeździć, zwykłe myszki nie dają rady, ręce drętwieją, bolą itd. Racja, jeżeli ktoś jest dobry, zagra na każdej myszy. Przez 2 lata grałem na podstawowym modelu bezprzewodowej myszy od Microsofta, czułość 800dpi. Mysz sprawdzała się świetnie, ale kiedy przesiadłem się na mysz dla gracza czyli A4Tech X-750 Snake Fire, czasy nagle sporo się polepszyły, a gra była przyjemniejsza. Przypomnę że czułość nowej myszy to 2500dpi. Jest też wygodniej, długie wyścigi to nie problem, czasy są troszkę lepsze. Dla tych którzy mnie zaraz zwyzywają od noobów itd. najpierw zachęcę do wspólnej gry 
Masz rację VectorOPC tyle, że za drażni mnie twoja wysoka samoocena… Traktuj innych tak jak sam chcesz być traktowany… Z twojej histori wynika, że ty nie jesteś dobry bo zacząłeś lepiej grać na myszy dla graczy, a przecież :
.
Dużo też daje przyzwyczajenie do myszy. Niektórzy nie potrafią grać z dużymi szybkościami DPI bo się przyzwyczaili do swoich żółwi.
Przez 2 lata grałem na myszy Microsoft Standard Wireless Optical Mouse ( Taki zestawik: http://www.agito.pl/bezprzewodowe/micro … 33488.html )
czyli szału nie ma, 800dpi… Mysz na lepszą zmieniłem po awarii Microsofta, a że padło na mysz dla graczy to taki mój kaprys, gra się deczko lepiej i jest dużo wygodniej 