Z reguły w/w są myszkami z górnej półki, czyli drogimi. Ponieważ najczęściej korzystam z myszek firmy A4 Tech, za np. 8-10 zł , chciałem się dowiedzieć, czy warto zainwestować w myszkę lepszą z bajerami i wodotryskami?
Z doświadczenia wiem, że w myszkach najszybciej pada styk od lewego przycisku myszy. Wtedy bez wielkiego smutku, wyrzucam myszkę, i kupuje następną jednorazówkę.
Ale jeśli kupię myszkę za 30, 60, 100 zł i to samo po krótkim czasie się zepsuje, to co wtedy?
Chciałbym dostać odpowiedź od osób, które korzystają z tych droższych myszek, czy styki zamontowane w lepszych myszkach są solidniejsze i wytrzymują np. rok, dwa , trzy lata, aby zrekompensować wysoką cenę?
Przepraszam, że założyłem podobny temat, który jest w tym dziale, ale na moje pytanie tam nikt mi nie che odpowiedzieć!
Bo jeśli tanich, to po co się męczyć za 8 zł, a jeśli drogich to byłby skandal, żebym za 100 zł miał się po paru miesiącach bawić z lutownicą!
PS: Mam też od pół roku badziewną myszkę za 8 zł, która jak na razie chodzi bezawaryjnie, czyli jak w reklamie: “Jesli nie widzisz różnicy, to po co przepłacać?”
ja mam taką za 20 zł. a mam ją już ponad 8 miesięcy i działa znakomicie Moim zdanie nie wrato inwestować w drogie Może te za 50-100 zł. nie bedą uciekać czasem jak to sie zdarza w tych tanich.
Po pierwsze nie miałem nigdy myszki optycznej, po drugie jesli mają przypadłość takie drogie to znaczy, że mój wybór (czyli najtańsze myszki) był prawidłowy!
Mi przeszkadzało i to bardzo. Miałem logitecha, optyczną, przewodową za ok. 40zł. Wymieniałem na inną, to samo. Powróciłem do takiej samej, kulkowej. 25zł, Logitech, trzyma się. Do 50zł można myszy kupować.
Ja aktualnie mam radiową A4 techa za 100zł, ale wcześniej przez pół dnia miałem optyczną, ale to jej skakanie doprowadzało mnie do białej gorączki i wymieniłem na aktualną. Narazie służy mi bez wypadkowo przez już prawie rok.
Ja kupiłem w lidlu tutaj w londku zestaw TYPHOON za 120 zł klawiatura i mysz bezprzewodowa, w myszy tylko ładuje baterie co 2 miesiące, a w klawiaturze co rok. Jestem bardzo zadowolony nic sie nie dzieje choc czasami jest oporna. Ale polecam laserowe, napewno jak mi sie to zepsuje to kupuje taka bo sa czułe, i tak jak francuz napisał trzeba mieć dobra podkładke, nie koniecznie czarna, ale gładka. Pozdrawiam
Moim zdanie nie wrato inwestować w drogie 
Może te za 50-100 zł. nie bedą uciekać czasem jak to sie zdarza w tych tanich.
