Na komputerze było nielegalne oprogramowanie - problem?

Witajcie!

W firmie mam 2 komputery które wcześniej były używane prywatnie.

Podejrzewam że mogło być na nich instalowane nielegalne oprogramowanie.

Kolega który doświadczył sprawdzania legalności oprogramowania usłyszał

od policjanta “Tu kiedyś był zainstalowany nielegalny Photoshop” (ale kary za to nie było… tylko głupia sytuacja).

Skąd policja wie co było kiedyś instalowane na kompie? Jak trzeba komputer czyścić przed zainstalowaniem

legalnego oprogramowania?

Mają do tego narzędzia , a wiadomo że po wszsytkim zostają znaki na dysku mimo formatów zwykłych :slight_smile:

Nie ma problemu, było zainstalowane, ale nie jest.

Też tak mi się wydaje. Skoro nie ma już tego softu to nie widzę powodów dla których osoba która została o tym poinformowana miała by mieć potencjalne problemy

pozdrawiam

To oni jeszcze sprawdzają co ktoś kiedyś miał zainstalowane. LOL

Rozwiązania typu truecrypt czy wielokrotne nadpisywanie danych zaczynają mieć sens w tym momencie

Co najwyżej mógł powiedzieć:

“Tu kiedyś był zainstalowany nielegal nie Photoshop”

“Nielegalny Photoshop” to byłby w języku potocznym program, który się pod Photoshopa podszywa.

Mają do tego narzędzia,zwykły format dysku c: testuje dysk i kasuje tablicę partycji,dane na dysku dalej są,tylko tablica partycji jest wyczyszczona,mogą być nadpisane,ale jakieś ślady mogą pozostać,prędzej program,który 20 razy nadpisze każdy sektor dysku

Może i mają ale nie wydział policji zajmujący się przestępczością gospodarczą.

Kryminalni nie zajmują się sprawami czy oprogramowanie było legalne czy też nie.

Zwykłe skasowanie programu wystarczy. Istotne jest to, że się z niego nie korzysta. Historie z doszukiwaniem się oprogramowania które ktoś używał należy traktować z przymrużeniem oka.

Nie można odpowiadać za czyjeś decyzje, czyny kiedy komputer był w posiadaniu innej osoby.