instaluje wszystko na częsci ‘D’ ponieważ boję się że jak trzeba będzie przeinstalować system to wszystko mi zniknie.Wczoraj czytałem o defragmentacji i pomyślałem że żle robie ,i lepiej jakbym miał wszystko w program files.poradżcie mi czy nie ma to większego znaczenia,czy jednak żle robie
Jest tak (nazwa partycji przypadkowa).
Na C:// stawiasz system
Na D:// instalujesz programy
Na E:// trzymasz muzykę, filmy
NA F:// co tam chcesz
E i G można złączyć i trzymać to wszystko na jednej.
na c: system
na d: pozostałe ;]
Reszta to tylko kwestia kopii zapasowych i ogólnego porządku.
aju- tyle ze ja mam tylko c i d,bukoss-procz systemu mam tam jeszcze trochce miejsca(25gb) ,co najlepiej tam wlozyc,bo chyba gier i filmow lepiej nie wkładać
laudzin a słyszałeś o czymś takim jak tworzenie + partycji (wrzuć to w forumową szukajkę a dowiesz się czegoś nowego)
a jak ja mam naprzykład: C -system, D -Muzyka, film…, E -programy, F -gry, to jakaś różnica jakby programy były na D , a muzyka, filmy na E?
Nie ma różnicy ;]
Dokładna struktura mojego dysku przedstawia się tak, że partycja C ma ok. 1GB, znajduje się na niej plik stronnicowania (pagefile) i nic więcej. Na partycji D mam wszystkie gry, muzykę, filmy, instalki… partycja ma ok. 99 GB. Na Partycji F (jak widać E - napęd) mam system. Tam też trzymam wszystkie programy. Dodatkowo etykieta partycji F jest myląca. Ma to swoje plusy ale nie o tym mowa. Partycja ma niecałe 20GB. Tak więc reasumując najważniejsza rzecz to system i dokumenty trzymac na innych partycjach, natomiast trzymanie programów na innej partycji ma tylko tę zaletę, że można potem nadinstalować program, i istnieje spora szansa, że zachowasz ustawienia. To samo tyczy się gier (oczywiście gdy save’y trzymane są w katalogu z grą, co jest ostatnio wypierane, np. w GTA).
Mnie tam uczono tak:
C: System i wszystkie instalowane programy (oczywiscie w program files) i nic więcej
D: instalki, mp3 itp. (lub podzielić dysk na kilka partycji i porozdzielać mp3, filmy, instalki)
c:tylko system(ewentualnie sterowniki)
d:programy
e:gry
f:filmy muzyka
system nailepiej na jednej! zawsze mozesz sobie zrobić reinstalke!(a puzniej nie musisz tracić czasu na instalowanie programów)
gry tez na jednej bo to tak jak z systemem;) zawsze mogą być błędy i mozesz tą sformatować…
filmy i muzyka tapety dokumenty na jednej…
ja tak mam i jest tak nailepiej :mrgreen: :mrgreen:
musze sobie podzielic dysk,dodam partycje e na gry i może f na muZze filmy dokumenty osobiste :smilecolros:
Ja mam tylko 2 partycje: C i D.
Na C mam Windows razem z zainstalowanymi programami i sterownikami
Na D mam instalki programów + swoje dokumenty
Kiedyś, jak zaczynałem swoją przygodę z komputerem, wszystkie swoje pliki trzymałem w osobnym katalogu na C, szybko jednak przekonałem się, że to złe rozwiązanie.
instalki czyli wszystkie programy typu gg mozillaa,skype alcohol,spy bot i inne ściągnięte z neta? 8-[
instalki czyli instalatory tych programów (pliki .exe na które klikasz zeby zainstalować program) :roll:
ja zawsze te pliki instalacyjne wywalam do kosza po instalacji programu :o
no możesz wywalać ale lepiej trzymać, mogą sie przydać (po co 500 razy sciagać ten sam plik)
są główne 2 powody:
-
program instaluje się przeważnie raz (chyba, że trzeba zaktualizować) na czas zaintalowania świeżego systemu. jeżeli ja przeinstalowywuje windowsa najprędzej po pół roku/roku to po co owa instalka ma tyle leżeć i miejsce zajmować? “są ludzie, którzy przeintalowywują system co 2 miesiące, oczywiście szanujemy ich” :mrgreen:
-
programy ciąglę są aktualizowane. trzymając wersję instalacyjną programu sprzed miesiąca/dwóch można być praktycznie pewnym, że jest to wersja nieaktualna.
tak więc szkoda, żeby zajmowały cenne miejsce.
moim zdaniem najlepiej jest tak
C: WINDOWS i programy z któych najczęśćiej korzystasz( jakis office+ przegladarka+ oczywiscie stary)
D: gry, backup i rózne tam prgramy z których zadźiej korzystasz
E: Muza filmy i pilki instalacyjne
ja mam tam i jak naraźie ok i tak chyba będe mniał
Ja z kolei mam tak:
system C:\4 GB i tylko system
instalki i programy zainstalowane D:\6GB
Cała reszta E: \70 GB
Freedom, ja zawsze (no, prawie) staram się używać najnowszych wersji, jak np wyjdzie nowa wersja czegoś tam, to starą wyrzucam i zostawiam tylko nową instalkę. W ten sposób zawsze mam najnowsze instalki. A ściąganie choćby nawet raz na pół roku wszystkiego naraz (przeglądarka, komunikator, OpenOffice i inne) to jednak zajęcie wymagające poświęcenia sporej ilości czasu.