Otóż mam problem, praktycznie 90% stron, na różnych dystrybucjach linuxa, nie chce się ładować, lub ładuje się do połowy… Testowałem debiana, mandrive, a teraz ubuntu 10.10. Gdy pinguje strony, wszystko teoretycznie działa, a jak mają się załadować, to już nie jest tak wesoło. Warto również zaznaczyć, że na windowsie tego problemu nie ma ;/. Może ktoś wie w czym tkwi problem? Proszę o pomoc.
przez router, iceweasel… nie laduje mi sie np. dobreprogramy.pl (posty pisze z windowsa). Na linuxie widze tylko logo strony, a reszta laduje sie w nieskonczonosc…
Wyłącz obsługę IPv6, w Firefoksie (Iceweasel) w pasku adresu wpisz about:config i znajdź network.dns.IPv6.disable i zmień dwukrotnie klikając na true. Uruchom terminal i wykonaj polecenie