Witam. Ostatnio moja retrokomputer z Windowsem Vistą na czele, zaczęła szwankować. Szczególnie Windows Update. Po prostu zaczął odmawiać posłuszeństwa. Wiecie, po złożeniu komputera takiego retro, postanowiłem zainstalować Windows Vista. Co prawda mogłem zainstalować siódemkę, ale ze względu na to, że taką jednostkę już posiadam, zdecydowałem się na ten w miarę aktualny system. Instalacja i wstępne aktualizowanie systemu zostało zakończone. Uruchamiam WU a tam… Problem. Po wyszukaniu aktualizacji występuję błąd o numerze C8000266. Szperałem internet w poszukiwaniu rozwiązania. Znalazłem kilka metod, ale nie pomogły. Te forum to ostatnia deska ratunku. Więc mam nadzieję że mi pomożecie.
Podbijam…
Przy pomocy WSUS z racji zakończonego już wsparcia dla VISTY ściagniesz wszystkie aktualizacje jakie wyszły dla VISTY z pominięciem tych, które ewidentnie mają opinię szkodliwych
Na WINCLUBie znajdziesz ISO tzw. FINAL - wszystkie poprawki zintegrowane plus kilka dodatkowych rzeczy jak IE, DotNET, DirectX.
Ponadto wsparcie dla Visty skończyło się w 2017 podczas gdy sama usługa była dalej rozwijana. Nowszych aktualizacji nie ma wiec usługa WU u Ciebie wyrzuca błędy.
Na szczęście po zastosowaniu ISO lub łatek z WSUSa możesz wywalic Windows Update w cholerę.
WSUS może i jest dobry, ale mi nie pomógł. Nie potrafię znaleźć funkcji łatek dla Visty na nim.
Tu warto zaznaczyć, że Windows Update dosłownie jeszcze kilka dni temu po wgraniu aktualizacji do jego działania działał bezproblemowo. Może Microsoft coś grzebał przy WU?
Jakoś z rok temu przywracałem Vistę na kompie na handel, staruszek, poszedł za grosze, nie ważne.
Nie było aktualizacji, nie było nawet przeglądarki która by na tym działała, chcesz powiedzieć że Vista wróciła do łask i Microsoft wraz z innymi wydawcami softu przywrócił mu wsparcie?
Zrozumiałem, ze ten link do winclub to znowu jakieś modowane obrazy systemu, a bez konta nie sprawdzę do czego faktycznie prowadzi.
Zwracam honor jeśli niesłusznie oskarżyłem.