Nagle przestały działać porty USB (Windows XP)

Po podłączeniu dysku zewnętrznego oraz po jego odłączeniu jakiś czas później nagle przestały działać w laptopie wszystkie porty USB 2.0 (drukarka nie działa, mysz komputerowa nie działa, dysk zewnętrzny nie działa).

 

Urządzenia peryferyjne te jednak działają po podłączeniu do innego komputera.

 

Co się mogło stać, i czy ktoś z Was może pomóc?

 

Czytałem w internecie, że mógł uzostać uszkodzony jakiś bezpiecznik na płycie głównej…

 

Komputer laptop HP Compaq nx7400, Windows XP, SP3.

 

Proszę o Wasze wsparcie.

 

Możesz mieć zablokowane porty, niekoniecznie padł bezpiecznik, czy coś. Raz, to zresetuj bios w HP. Wpisz w google “resetowanie biosu w laptopie hp” i pierwszy wynik poprowadzi Cię na porady, jak to zrobić. Drugi raz, to antywirus mógł zablokować sterowniki. Odinstalowanie w takim przypadku, potem, a potem restart i wciskanie F8 i wybór strzałkami ostatniej dobrej konfiguracji.

Podłączanie zewnętrznych dysków, nie zawsze jest bezpieczne, - wymaga odpowiedniego softu.

Spróbuj też włączyć system w trybie awaryjnym i zobacz czy porty działają. Warto uruchomić jakiegoś linuxa live z płyty i zobaczyć czy USB będą działać