Otóż podczas normalnej pracy nagle następuje niekontrolowane obciążenie pracy procesora, “zawiechy” systemu. Nagle wszystko zaczyna poruszać się w żółwim tempie, nawet myszką “ruszyć” nie można tak z 12 sec i wszystko ustępuje .
Co najdziwniejsze w menadżerze zadań nie było w ogóle widać procesu, która jest za to winny …
Mam win 7 ultimate
Dzisiaj nawet robiłem formata kompa i nadal ścina jak … co przy moim sprzęcie nie powinno się zdarzać grając w wymagające gry, a tu scina oglądając coś na ipli czy piszan na fb …
Jeśli nawet myszka się zatrzymuje , co ma bardzo wysoki priorytet w systemie, to sprawa raczej sprzętowa. Przegrzewający się procesor ma zabezpieczenia powodujące zmniejszanie się częstotliwości. A powodem nie musi być nawet procesor , a może być to płyta głowna. Podczas zawiechy systemu mniej odpalone cpu-z i sprawdz częstotliwość procesora. Procesor i5 nie należy jednak za bardzo do grzejników więc może kręciłeś go? Zamieranie systemu też następuje jeśli komputer chce odczytać stacje dysków fdd (najlepiej jesli jest, to odlaczyc), lub korzystać sprzętowo ze speakera, choć chyba nowe biosy juz tego nieuwzgledniaja. Na poczatek spróbuj ustawić bios na ustawienia fabryczne, być może coś przekombinowałeś w nim.
A jak działa w trybie awaryjnym