Od jakiegoś czasu podczas grania w jakąkolwiek grę komputer po pewnym czasie się wyłącza. Doskonałym tego przykładem jest Call of Duty 4: Modern Warfare 2. Gdy gram w trybie pojedynczego gracza komputer wyłącza się “dosłownie” po 10 minutach. A grając w multiplayer’a wyłącza się “jak chce”. Co 3 godziny, co 30 minut itp…
Podejrzewam, że problem jest wewnątrz obudowy. Wirusy wykluczam, niedawno zrobiłem formata.
Proszę o pomoc, jak ustalić powód takiego zachowania komputera?
Jak jest wlutowany to na górze ma płaską zaślepkę z krzyżykiem.
Płaska - jest ok
Wypukły (spuchnięty) - jest do kitu. Nie trzyma odpowiednio napięcia i komp siada (samoczynne restarty). Sam ostatnio zmieniałem przy takich samych objawach.
No i na koniec jak to kondensatorki to albo serwis albo samemu powolutku przelutować na nowe. (Bez pośpiechu, osobiście 10 szt lutowałem z 2/h #-o )
Jak już zrobione , poprawić chłodzenie w kompiku żeby sytuacja się nie powtórzyła [-X
Zrzut ekranu z czujników temperatury w Evereście/Speed Fanie. Pobierz OCCT i sprawdź kartę graficzną. Jaki masz zasilacz? Próbuj uruchamiać komputer na jednym module pamięci RAM. Co do kondensatorów, to nie ma szans na ich uszkodzenie. Sprawdź, czy radiator nie jest gorący jak grzejnik.
to high endowa płyta w zasilaczu możliwe ale nie na płycie - nie zmyślaj bajek 
( Nie jestem żadnym znawcą lub elektronikiem lecz pasjonuję się komputerami więc proszę bez podtekstów: “nie zmyślaj bajek” ).
tak czy siak trza dochodzić stopniowo eliminując kolejne podzespoły poprzez stosowne testy.