Dobra a więc wszystko od początku.
Autor tematu pisze, że ma dobre odtwarzanie materiałów nagranych na pendriva a nie ma dobrej jakości z telewizji kablowej i You Tuba.
Chce się przekonać, czy sam sygnał dochodzący do TV jest dobrej jakości.
Czyli po pierwsze.
Włącz program na TV z telewizji kablowej i włącz nagrywanie tego programu na pendriva podłączonego do TV.
Tak nagrany program powinien odtworzyć się na komputerze i wówczas możesz sobie porównać jego jakość, czy jest zadowalająca a więc lepsza niż odtwarzana na ekranie samego TV.
Jednak istnieje taka możliwość, a prawie pewność, że TV podczas nagrywania szyfruje zapisany materiał i może on być odtwarzany jedynie tylko na nim (wówczas nie jest możliwe odtworzenie go na komputerze), lub stosuje nietypowy system plików do którego formatuje twój pendrive i nie jest on „widziany” przez system Windows na komputerze, lub po włożeniu takiego pendriva do komputera sam nagrany materiał jest w nietypowym formacie i trzeba znaleźć kodeki na komputerze, aby go odtworzyć…więc szansa, że sobie odtworzysz materiał zapisany przez TV na pendrivie - na komputerze, jest prawie żadna.
Więc nie ma prostej metody, aby sprawdzić jaki realnie sygnał dochodzi do twojego TV.
Jednak jeśli masz jak sam piszesz „dobry” internet i wszystko dobrze konfigurujesz w apce You Tuba na TV ( nie w przeglądarce), czyli ustawioną wysoką jakość i nie spada ci automatyczne, ze względu na niską prędkość neta i masz nadal „mierny” obraz, oraz dodatkowo również mierny z telewizji kablowej…to raczej wszystko wskazuje na winę TV a nie sygnału jaki dostarczasz do niego.
Jakość samego internetu w TV możesz sprawdzić instalując jakąś apkę ze sklepu, która pokaże ci „prawdziwą” jakość jaką dostaje TV za pomocą WiFi.
Pozostaje jeszcze sama sprawa tego, że oglądasz programy za pomocą modułu CI+…
Jednak jeśliby była marna jakość tylko na programach z TV a dobra jakość z You Tube, to wówczas winny mógłby być sam moduł CI+.
Piszesz, że wszystko jest marnej jakości oprócz materiałów odtwarzanych z pendriva.
Pozostaje więc jedynie jakaś usterka w samym TV, że źle odtwarza z wewnętrznych źródeł sygnału a jedynie dobrze z zewnętrznych jakim jest pendrive.
Nie napisałeś, jaka jest różnica w odtwarzaniu danego programu zapisanego na pendrivie z TV.
Jeśli nagrany materiał z telewizji kablowej ma taką sama kiepską jakość zarówno oglądając go bezpośrednio jak i nagranego na pendriva, to istnieje właśnie możliwość, że sam sygnał jest źle przetwarzany przez TV i taki jest również zapisywany, zwłaszcza że inny materiał na pendrivie (film z netu) jest dobrej jakości.
Sam fakt pikselozy na ekranie elementów menu TV w zależności od wyświetlanych treści na ekranie świadczy dobitnie, że coś jest jednak nie w porządku z samym TV a nie z sygnałem jaki jest doprowadzany.
Najlepiej jest zgłosić usterkę do serwisu i serwisant powinien ocenić „organoleptycznie” na miejscu co jest nie tak.
Na odległość trudno jest cokolwiek stwierdzić mając dostępny jedynie zapis z telefonu.
Na sto procent nie jest to żadna wina matrycy.
Pozostają jeszcze „właściwe” ustawienia samego obrazu z danego źródła.
Jednak piszesz, że próbowałeś z wyłączonymi wszystkimi „ulepszaczami”, co oczywiście należy zrobić, aby się przekonać o jakości samego sygnału na samym początku.
Jednak napisałeś, że nie możesz otrzymać zadowalającej jakości…
Żadna opcja nagrania „ekranu” TV nie jest dostępna, oprócz nagrania go za pomocą kamery ustawionej bezpośrednio przed nim.
Inne opcje to jedynie zapisanie samego sygnału na pendrivie, jednak ta opcja nie umożliwi ci podglądu zapisanego materiału na komputerze prawie na pewno, ze względów jakie wymieniłem wyżej.
No chyba, że TV nagrywa bez szyfrowania i na pendrivie sformatowanym FAT, FAT32, eXFAT, NTFS i w popularnym kodeku.
PS. Nagrywanie z You Tuba jest możliwe za pomocą apki NewPipe (nie ma jej w sklepie, ponieważ dostarcza zawartość You Tube bez reklam) i trzeba ją instalować z pendriva ściagniętą z
https://github.com/TeamNewPipe/NewPipe/releases/
zaznaczając w TV możliwość instalacji aplikacji z zewnętrznych źródeł.
Apka działa na boxach MiBox i innych, nie wiem do końca jak na samych TV z Androidem.
Jednak nie ma to w sumie sensu w przypadku tego tematu.
Coś jeszcze nie jasne?
Nie prościej powstawiać linki z opisem tego niż to przepisywać?
Aha. Autor ostatni raz zajrzał tu dwa dni temu. Wtedy trza było to wstawić.
P.S. Samsung na pewno koduje sygnał, wiem bo mam (w kazdym razie moja wersja) ale o Sony nie słyszałem.
Dzięki za taki długi opis całego problemu. Na pewno na jego podstawie przemyślę całą sprawę i być może jakimiś sposobami dojdę do problemu. Jeśli chodzi o serwis to zdecyduję się na niego w ostateczności. Tak czy inaczej dziękuję za potrzebne wskazówki. Co do pixelozy… W telewizji kablowej ona czasami polega na dziwnym ustawieniu się obrazu na statycznej scenie… Np jest statyczna scena z popękanym murem i przy ruchu kamery te pęknięcia na ułamek sekundy stoją w miejscu „wnikając” w scenę i powodując dziwną pixelozę. Jeśli chodzi o gorszą jakość wszędzie to niezupełnie… Obraz z telewizji kablowej jest zdecydowanie najgorszy. Dziwne anomalie i niebieska poświata przy ruchu piłkarzy nie są komfortowe dla mnie… Większość filmów z YouTube działa fenomenalnie. Jednak przy tego typu tresciach (meczu) i przy dużej ilości ruchu telewizor jakby źle odbiera ten sygnał. Sytuacja powtarza się w kilkunastu filmach jednak w zdecydowanej większości filmów typu mecz. Jest zupełnie okej. Filmy z różnych aplikacji innych niż YouTube działają bez zastrzeżeń. Filmy z Bravia core, chilli czy innych tego typu apek są fenomenalne. Podzielę się jeszcze jedną według mnie anomalią: Gdy daje czystość ruchu (nie płynność) na poziom 3 obraz bardzo migocze i wręcz nie da się na niego patrzeć. Jeśli chodzi o nagrywanie programu na pendrive… Mam z tym problem ponieważ Google TV nie do końca jest intuicyjny i bardzo często się zacina pomimo najnowszej wersji. Spróbuję pokombinować i jednak nagrać jakiś program. Po spróbowaniu wszystkich możliwości być może odpowiem o dalszych problemach czy rozwiązaniu sprawy tutaj w tym wątku
Kazdy Smart ma cos takiego jak opcja powrotu do ustawień fabrycznych. W moim jest to kombinacja klawiszy na pilocie.
P.S. Obejrzałem twoje filmiki i mam takie wrazenie ze ustawienia kontrastu, koloru, jasnosci, balansu bieli i co tam jeszcze u ciebie mozna ustawić masz totalnie przesycone. Masz w TV parę automatycznych ustawień obrazu. masz tez ustawienia własne. Powinieneś mieć możliwość ustawienia tego w zależności od zródła sygnału (Tv, usb, sieć i co tam jeszcze jest). Dałem ci link do Opcji pomocniczych. Powtórzę go. Pokombimuj.
Filmy typu mecze czy krajobrazy 4k oglądam z trybu „Żywy”. Ten tryb nie powoduje pixelozy - występuje ona przy każdym trybie. Pokombinuje z różnymi sposobami. Wszystkie filmy oglądam z trybu IMAX enhanced, który ma normalne kinowe kolory.
Na pewno już wiesz, że nie masz uszkodzonej matrycy skoro jednak wybrane treści idą bardzo dobrze.
Co do obrazu z TV skoro jest najgorszy, to trzeba byłoby się bliżej przyjrzeć w ogóle temu modułowi CI, czy aby na pewno masz wszystko dobrze ustawione do odbioru z niego, czyli z jaką rozdzielczością odbierasz dane programy i same ustawienia tego źródła pod kątem wszelkich parametrów obrazu.
Tak jak @Yakii napisał, bardzo dużo zależy też od ustawień obrazu.
Ten telewizor powinien ci zapewniać bardzo dobry odbiór.
Jednak właśnie zbyt duży kontrast a zwłaszcza ostrość potrafią i z dobrego sygnału zrobić kiepski odbiór.
Jeśli na obrazie widzisz srebrzyste brzegi na przykład na trawie lub na krawacie w prążki to znaczy, że masz ustawioną za dużą ostrość.
Zbyt duży kontrast spowoduje, że będzie przejaskrawiony i widoczne będą różne zniekształcenia obrazu.
Trzeba też sprawdzić, czy czasem nie masz TV ustawionego w trybie „sklep” zamiast „dom”, co oczywiście jest bardzo rzadkie, ale jednak może się zdarzyć, jeśli TV był eksponowany w sklepie.
Jednak zastanawiające jest jedno…piszesz, że jedynie tryb „żywy”- co oczywiście ustawia TV w funkcji „wszystko prawie na max ustawień”…nie powoduje „pikselozy”, czyli wychodzi na to, że pozostałe tak.
To tutaj wychodziłoby, że coś jednak „nie gra”, ponieważ „pikseloza” o ile dobrze określasz to zjawisko, nie ma prawa występować w zależności od trybu w jakim jest odbiornik a już tym bardziej, że właśnie w trybie „żywy” ona znika.
Pikseloza zależy jedynie od samego sygnału, czyli jego miernej jakości, słabego bitrate lub małej rozdzielczości.
Tak nawiasem mówiąc tryb żywy jest raczej najgorszym z trybów z automatu jakie serwuje producent.
Ta pikseloza oraz ten dziwny efekt obrazu statycznego …nie wiadomo do końca na jakich programach masz to zjawisko, możliwe że na jakichś nadawanych SD, co raczej byłoby rzeczą bardziej możliwą.
Czyli musisz bawić się ustawieniami, a jest ich mnóstwo i sprawdzać, kiedy obraz staje się najbardziej naturalny.
Powyłączaj na próbę wszystkie ustawy płynności i podobne i sprawdzaj efekty.
Możliwe jednak, że TV ma jakiś mankament, nie jest to wykluczone, jednak należałoby dokładnie sprawdzać, kiedy pojawia się ta pikseloza, konkretnie z jakiego źródła i na jakiej jakości programie.
Próbuje to zrozumieć. Sorry ale pisz tak bym nie musiał kombinować co masz na myśli.
Zanim wstawisz tekst, pięć razy go przeczytaj.
P.S.
Uświadom sobie jaka ma rozdzielczośc twój sprzęt TV (4K) a jakiej rozdzielczosci jest obraz TV w wersji HDTV który ci dostarcza operator. Programów Tv (4k) jest niewiele.
Chyba źle sformułowałem zdanie. Chodziło mi o to że nawet tryb żywy nie daje różnic w odczuciu pixelozy. Pixeloza jest taka sama na każdym trybie.
Co do samej rozdzielczości kanałów…problem nie jest w ostrości czy w innych tego typu rzeczach. Problem polega na dziwnym odtwarzaniu sygnału telewizyjnego. Kilka miesięcy temu dostępne były kanały 4k za darmo - obraz super prócz jednej rzeczy. Przeskakujące piksele. W tle krajobraz drzew w 4k wydawać się mogłoby okej. Jednak wystarczy spojrzeć na korony drzew i widzimy że pixele na na nich poruszają się stale co sekundę w inne miejsce. Wygląda to jakby pixele odświeżały swoją pozycję dokładnie o sekundę - nigdy mniej nigdy więcej. Jeśli chodzi o kanały SD - jakość nie jest okej - jest po prostu FATALNA i po prostu od tego bolą oczy. Wspomniane migotanie pixeli co sekundę w przypadku jakości SD przeistacza się w migotanie całych niektórych scen. Tak czy inaczej 85% kanałów oglądam w jakości „HD”. Rozumiem jakość, przekątną, ale w przytoczonym wyżej przykładzie na kanale 4k także takie coś występuje. „Przeskakiwanie pixeli” nie występuje nigdzie, w żadnej aplikacji - tylko wlasnie w telewizji, a najczęściej występuje ono w parze z skomplikowaną sceną np trawą czy drzewami gdzie elementów jest sporo. Problem z dziwnymi anomaliami z youtube „napatoczył” się przypadkiem przy testach możliwości telewizora. Postaram się nagrać to o czym mówię. Co do konstrastu i kolorów to nie uważam żeby były przesadzone. Z trybu Żywy korzystam tylko wtedy gdy ładnie wygląda na jakimś filmie 4k YouTube.
Emisje 4K udostępniane poprzez naziemną telewizję DVB-T/2 były słabej jakości, większość to był upscaling z materiałów HD, mało było tych „prawdziwych 4K”.
Jednak „tańczące piksele” to już trzeba byłoby zdefiniować na żywo na odebranym materiale, o co tak właściwie dokładnie chodzi, ponieważ nie powinno mieć takie zjawisko miejsca.
Tutaj jeśli wszystko z tańczącymi pikselami związane jest z telewizją na żywo z modułu…to raczej trzeba byłoby sprawdzić, czy to właśnie nie sam moduł powoduje takiej sytuacji, zwłaszcza że z aplikacji przy dobrym sygnale sytuacja jest odmienna, czyli obraz jest dobrej jakości.
Dobrze byłoby, jeślibyś mógł sprawdzić odbiór telewizji na żywo „omijając” po prostu ten moduł CI, czyli dostarczając sygnał do wejścia antenowego i sprawdzić jak wygląda odbiór „normalnej” emisji TV DVB-T/2 zwłaszcza, że obecnie nadawany jest naziemnie dobrej jakości sygnał MUXU5 w najnowszym formacie DVBT2 HEVC i takie programy jak TVP Dokument, TVP Kultura są nadawane w dobrej jakości i na tych programach można sprawdzić jak naprawdę wygląda odbiór programów bezpośrednio z tunera telewizora.
Być może moduł CI wprowadza u ciebie właśnie tak kiepską jakość.
Na materiałach w jakości HD tak z TV jak i apek nie powinieneś mieć tak marnej jakości, aby widać było jakieś „tańczące” piksele.
Telewizję mam kablową - nie naziemną. Telewizję odbieram w taki sposób że przewód antentowy mam podłączony bezpośrednio do telewizora a ta karta robi za udzielanie dostępu dla kanałów.
Właśnie wiem, że masz kablową - więc dlatego podejrzanym może być właśnie ten moduł dostępu.
Nie wiem na jakiej zasadzie on działa.
Mi też się wydaje on podejrzany. Jednak nie mam możliwości podłączenia telewizji za pomocą dekodera - wymagana jest zmiana u operatora, a u mnie jest to utrudnione - kablówka nie jest moja. Jestem tylko synem, który próbuje rozwikłać zagadkę
No niestety, tylko podłączając zwykły sygnał z anteny naziemnej można ocenić jak działa sam tuner telewizora.
Ten moduł deszyfrowuje kanały zaszyfrowane i wobec tego może być właśnie odpowiedzialny za tak kiepską jakość.
Nie wiem na jakiej zasadzie on dokładnie działa, czy sygnał niekodowanych programów również jest „przepuszczany” przez niego, czy też nie, więc tutaj się nie wypowiem.
Czyli do końca nie jest możliwe stwierdzenie, czy TV źle odbiera programy TV dlatego, że telewizor odbiera je poprzez ten moduł dostępu, czy też nie.
Więc ktoś bardziej zaznajomiony w temacie modułów dostępu może jedynie podpowiedzieć, czy można podejrzewać zły odbiór z powodu tego modułu, czy też on jedynie może mieć wpływ na programy szyfrowane a inne nie.
Wystarczyłoby po prostu podłączyć jakąś zwykłą antenę do odbioru programów naziemnych, jeśli mieszkasz wysoko to nawet zwykłą pokojową i wówczas okazałoby się, jak to do końca jest.
Każdy „dekoder” TV SAT poodłącza się do wejścia HDMI i wówczas również nie można określić jak TV odbiera poprzez swój tuner.
Sprawa tv kablowej raczej pozostanie w miejscu… Ostatnia kwestia to anomalie w niektórych filmach na yt. Może to wina bardzo specyficznego źródła i system sobie z nimi nie radzi?
Trudno określić nie widząc o jakich anomaliach piszesz.
Oczywistym jest sprawa tego, że na You Tube są materiały różnej jakości.
Jednak nie ma mowy o tym, że TV (system) sobie nie radzi.
Ta opcja nie ma miejsca.
Ten telewizor radzi sobie doskonale z każdym wymagającym sygnałem.
Jeśli obraz ma jakieś niedoskonałości, to już jedynie wina materiału jaki odtwarza.
No chyba, że jednak TV ma jakąś usterkę, co raczej jest chyba mało prawdopodobne, chociaż możliwe.
Oczywiście materiały w jakości HD nie będą aż tak dobre jak UHD, You Tube stosuje dosyć mocną kompresję, jednak do oceny, czy to jest normalny odbiór, czy jednak jakiś upośledzony, trzeba byłoby go oglądać na żywo.
Taki efekt jak tutaj…
jest to zupełna zagadka…takiego efektu nie powinno być na pewno.
Przeczytaj teraz uważnie. Jeśli nie znasz „języka” to uruchom translator. Zrozumiesz to maszynowe tłumaczenie. Mam nadzieję.
Ponizej masz link tłumaczący co to upscaling
Przeczytaj ,zrozum.
Przeczytałem… to nadal nie zmienia faktu że obraz z pendrive czy apek w 1080p jest super i bez wad, a obraz 1080p z kablówki to taniec pikseli i obraz gorszy niż na moim starym sony sprzed 6 lat (różnica w cenie telewizorów to 7800 zł), a na kanały SD nie patrzeć nie ryzykując utraty wzroku i dobrego smaku Wolę oglądać 720p z apki niż 1080p z kablówki - jakość nieporównywalnie lepsza.
To idź z tym problemem do serwisu. Idź na stronę Sony i tam szukaj pomocy w rozwiązaniu problemu. Tu co najwyżej możesz się wyżalić a przecież nie o to ci chodzi. Domagaj sie by przedstawiciel serwisu zjawił sie u ciebie i okreslił czy jest to wina wadliwego dekodera TV czy też wina operatora TV.
https://services.sony.pl/supportmvc/pl/repair?cpint=spt-footer_repair
Tu tez pytaj. Po zarejestrowaniu.