Nagrywanie rozmów przez operatorów sieci komórkowych

Witam,

Czy to prawda, że operatorzy sieci komórkowych zapisują rozmowy prowadzone przez telefony komórkowe? Ponieważ coś takiego słyszałem u znajomego. Podobno rozmowy są nagrywane i przechowywane przez 5 lat, jednak mają ten okres przedłużyć do 10 lat. Mój wujek to potwierdził, jednak twierdzi on, że nagrywane jest tylko wtedy gdy powiemy jakieś słowo z góry ustalone, np. bomba czy zamach.

Pytam więc, ponieważ bardzo mnie to zaciekawiło, a wiem że tutaj uzyskam szczerą odpowiedź :slight_smile:

Nic mi o tym nie wiadomo, żeby nagrywali rozmowy. Trudno to sobie wyobrazić biorąc pod uwagę ilość informacji.

W systemie jest zachowywana informacja, kto z kim się łączył, skąd (który przekaźnik), na jak długo, także zapisują numery IMEI (nic nie da zmiana karty SIM). Natomiast chyba są zapamiętywane treści SMSów.

Podsłuch jest praktycznie realizowany tylko przez operatora (rozmowy w eterze są szyfrowane) i na zlecenie określonej instytucji. Specyfikacja sieci komórkowej powoduje, że wszystkie rozmowy przechodzą przez główną centralę operatora (w Warszawie), nawet jeśli telefony są akurat używane za granicą w ramach roamingu.

Co do rozpoznawania słów kluczowych, to nie wydaje mi się by Polska posiadała tą technologię, ale mogę się mylić. Co innego USA- NSA w ramach sieci Echelon ma całe farmy superkomputerów analizujące rozmowy. Są one umieszczone również w Australii, Nowej Zelandii i Wielkiej Brytanii. Ale nie wydaje mi się by mieli odbiorniki w Polsce i by byli w stanie podsłuchiwać przez satelitę rozmowy telefonii komórkowej, szczególnie w mieście (chodzi o szyfrowanie i nakładanie się wielu sygnałów na jednej częstotliwości).

Na pewno też polscy dostawcy internetu mają obowiązek podłączyć kabelek do wywiadu, ale co przekazują, to nie wiem. Może wystarczy ustawić inny serwer DNS by nie mieli żadnych informacji.

Twój wujek oglądał film Wróg Publiczny i ma zbyt bujną wyobraźnię.

Science-fiction w każdym razie.

Dzięki Panowie za pomoc i wytłumaczenie.

Jeśli jednak ktoś by miał coś jeszcze do powiedzenia to temat jest otwarty.

oj, chlopcy… nie macie pojecia, a sie wypowiadacie… jakbyście czasem włączyli telewizor i zamiast MTV pooglądali wiadomości, fakty, wydarzenia, czy jakikolwiek inny program informacyjny to byście wiedzieli, że jakiś czas temu się kłócili o to, czy przedłużyć okres przechowywania rozmów. A skoro chcą przedłużyć okres przechowywania rozmów, to chyba mają je jakoś zapisane raczej, nie?